piątek, 13 listopada 2015

Chleb :-)

Dziś znowu do Was z chlebem zaglądam ...
Ostatnio piekę chleb ... trochę eksperymentuję ... dziś dam Wam przepis podstawowy ... który można urozmaicać na swój sposób...

 Recepta
6 szklanek mąki pszennej (można dać trochę żytniej lub jakieś ziarno)
3 szklanki ciepłej wody
5 dag drożdży
2 łyżki soli
2 łyżeczki cukru
3 łyżki oleju
drożdże rozkruszamy dodajemy cukier troszkę wody - rozpuszczamy drożdże, dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto do póki nie będzie się odklejać od ręki
odstawiamy na pół godziny.

Po pół godziny cisto powinno podwoić swoją objętość.
Zagniatamy znowu ciasto (około 3 minuty) rozdzielamy na połowę i wkładamy do dwóch keksówek (wysmarowanych  tłuszczem i posypanych np sezamem)
Pieczemy około 1 h w temp 180 stopni z termoobiegiem.

Smacznego







p.s. na tej focie widzimy "naczynie rzymskie" - świetne do pieczenia chleba ... jak to działa można poczytać w sieci :-)












miłego weekendu :)

26 komentarzy:

  1. O taki chlebek najlepszy:) smacznego i spisuje przepis.też kiedyś robilam na zakwasie ale Twój chyba wydaje się lepszy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za przepis, jutro spróbuję upiec. Jakiś czas temu spróbowałam upiec ciasto wg pewnego przepisu, ale niestety nie udało się, może trzeba mieć do tego jakąś specjalną rękę, mnie wychodzą wspaniale jedynie biszkopty, jednak bardzo bym chciała spróbować z chlebem, wiadomo dla zdrowia... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny, rumiany chlebek i fajne te naczynia. Ja nie mogę wyrabiać ciasta więc piekę chleb w automacie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda smakowicie ,ja moje chlebki piekę na zakwasie

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam pychota! Kiedyś też piekłam co tydzień chleb na zakwasie :) Muszę do tego wrócić :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda pysznie! Uwielbiam domowy chlebek


    Będzie mi bardzo miło jak do mnie zajrzysz i swoim wnętrzarskim okiem ocenisz moją twórczość! Pozdrawiam cieplutko, merelysusan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie piekłam chlebka, ale chyba zacznę po Twoim wpisie:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ zapach musi roznosić się po domu, zapach domowego ogniska ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Pychota, muszę pomyśleć o takim naczynku. No i sama właśnie wybieram się na warsztaty z pieczenia chleba na zakwasie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że i u Ciebie jak w piekarni. Moi odmówili jedzenia chleba sklepowego, więc mój zakwas pracuje stale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak robisz zakwas?? zdradź :)

      Usuń
    2. tu np jest krok po kroku:
      http://www.mojewypieki.com/post/zakwas
      ja robiłam z tego - długi czas temu, dobrze się przechowuje w lodówce
      wyjmuję i piekę co tydzień, dwa - max chyba stał nieruszany 4 tygodnie

      Usuń
  11. Mmmm pychotka :) naczynie rzymskie? No to muszę takie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przydałby Mi się na jutrzejsze niedzielne śniadanko:)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  13. Domowy chleb jest najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. mniaaam... ależ mi smaka narobiłaś...
    Już od jakiegoś czasu zbieram sie do upieczenia własnego chleba...
    zbieram i zbieram...
    Może właśnie teraz - dzięki Tobie ;-)))
    Uściski zasyłam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  15. zbieram sie do tego chleba jak pies do jeża ale sie zawezmę i upiekę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. super, że pieczesz własny chlebek! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie u Ciebie i wygląda i pachnie aż czuć u mnie ... ja próbuję z zakwasem ale na razie marnie mi idzie :(( Pozdrawiam Martuś ;-))

    OdpowiedzUsuń
  18. Chlebek wygląda smakowicie. Ja również piekę chlebek. Pozdrawiam Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń