Ja ostatnio do prezentu dołączyłam szydełkowy tort i powiem Wam że był brany pod uwagę :P cieszy to bardzo mnie :-)
ma ktoś doświadczenia z homeopatią??? bo mi już ręce opadają na te infekcje E.
poniedziałek, 19 października 2015
dziś są Twoje urodziny ?
Zastanawiam się często co kupić dziecku na urodziny, nie zawsze jeśli dobrze nie znamy dziecka prezent będzie trafiony ... prawda?
Ja ostatnio do prezentu dołączyłam szydełkowy tort i powiem Wam że był brany pod uwagę :P cieszy to bardzo mnie :-)
i jeszcze jeden plus takiego tortu... jakby się zjawili gości np tydzień po imprezce on się nie zepsuje;) jest świeżutki ;)
p.s. pozdrawiamy zasmarkane, zainfekowane... ehhhh
ma ktoś doświadczenia z homeopatią??? bo mi już ręce opadają na te infekcje E.
Ja ostatnio do prezentu dołączyłam szydełkowy tort i powiem Wam że był brany pod uwagę :P cieszy to bardzo mnie :-)
ma ktoś doświadczenia z homeopatią??? bo mi już ręce opadają na te infekcje E.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bajerancki torcik :) Ja mam urodziny, co do pytania w tytule, za cztery dni :)).
OdpowiedzUsuńZdrówka dla maleństwa życzę!
Jesteś genialna Marta - torcik wyglada cudownie!!
OdpowiedzUsuńSuper torcik.ja już dawno po urodzinkach:)my się rozchorowalyśmy w zeszlym tygodniu ale juz dobrze córa już w przedszkolu a Wam życzę dużo zdrówka! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzdróka Kochana
OdpowiedzUsuńSuper torcik.ja już dawno po urodzinkach:)my się rozchorowalyśmy w zeszlym tygodniu ale juz dobrze córa już w przedszkolu a Wam życzę dużo zdrówka! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorcik cudny!!!! Ale Emilki to mi szkoda, ona tak często łapie infekcje! Zdrowe buziaki dla niej śle:)
OdpowiedzUsuńŚliczny torcik :)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście życzę duuuużo zdrówka :*
OdpowiedzUsuńTaki torcik to świetny pomysł na urodzinowy prezent :)
OdpowiedzUsuńCudny torcik :-) Fantastyczny prezent urodzinowy :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam dużo zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie.
Moje nie ale mojej córci. Cudny torcik :)
OdpowiedzUsuńśliczny! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTort bardzo apetyczny :)) Zdrówka dziewczyny, uściski!
OdpowiedzUsuńteż chętnie dostałabym takie prezencik. świetny jest.
OdpowiedzUsuńTort rewelacyjny! Ostatnio właśnie myślałam, żeby na prezent zrobić zestaw owoców, ale jakieś słodycze też byłyby wskazane dla małej kuchareczki:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńAle boski torcik:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:):):)
buziaki
Dużo zdrówka dla Emilki, mam nadzieję, że z tego niebawem wyrośnie.
OdpowiedzUsuńSuuper tort Martus :)) A dla malej Duuuzo Odpornosci ,Zdrowka Zycze !!! Trzymajcie sie tam dzielnie dziewczyny !!! Buziaki :))
OdpowiedzUsuńdobry lekarz homeopata jest w Łodzi przy ul Spornej ...byłam u niego z Kubą ,zaraz po urodzeniu i uniknęłam zabiegu przepychania kanalika łzowego dzięki niemu ....a trafiłam do niego przez redakcję jakiejś gazety dla mam :))) ale to myślę nie jest prosta sprawa ,bo zdania na temat homeopatii są podzielone ..na mnie osobiście działa ,ale na mojego męża w ogóle .....a może taka Emi uroda ,że musi nabrać odporności przechorowując .. ...śliczny torcik:) buźka i zdrówka wam życzę:)
OdpowiedzUsuń:) my zaczynamy przygodę z homeopatią nie wiem co z tego wyniknie... póki co był spokój z tymi górnymi drogami oddechowymi bo to nasza bolączka ... E. też ładnie przybyła (jak na Nią ) i wcina dużo dużo rzeczy na widok których wymiotowała...
Usuńjestem dobrej myśli tą infekcję akurat nie leczy samymi homeo... lakami tak zadecydowała lekarka ufam Jej mam nadzieję że się nie zawiodę...
a co do urody to daj spokój... :) Emilka jest naprawdę wyjątkowo trudna w chowie :D
:*
każde dziecko jest trudne w chowie kochana :)))))kłopoty z nim przychodzą w różnych etapach ...jedni mają zbuntowane nastolatki ,inne wrzeszczące trzylatki ,a inni chorowitki :))))) taki los :))))) trzeba się tylko nauczyć jak z tym wszystkim sobie poradzić :))))) trzymam kciuki za homeopatię u Emi :)
UsuńAle torcik:) ekstra
OdpowiedzUsuńAle torcik:) ekstra
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńSuper torcik. Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńSt lat, sto lat....pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKuszący ten torcik :))) Martuś zdróweczka życzę ...a u nas na choroby pomogła zmiana diety , naprawdę od pół roku zero polepszaczy , białej mąki ,białego cukru , margaryny i czego tam , prosto jak u babci i pomogło ...odpukać :)))
OdpowiedzUsuńcudowny torcik ja kiedyś szyłam:-)a Emilce zdrówka życzę:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ten torcik:) Dużo zdrówka dla Emilki.
OdpowiedzUsuńTo może warto zrobić sobie cytrynkę i czosnek ;) byłyby zawsze pod ręką :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy taki torcik zawsze dostępny osłabiłby moją nieustanną ochotę na coś słodkiego :)
marta
Bardzo fajny pomysł z tortem :)
OdpowiedzUsuńtorcik wyszedł cudny, aż ma się ochotę go zjeść:P
OdpowiedzUsuńAle słodki !
OdpowiedzUsuń