Emilka niech wstydu nie robi i je,no chyba,że chce zostać chudziutka jak patyczek ;P Trzymam kciuki,by się przełamała a Tobie spokojnej głowy,byś się nie denerwowała!
Tacka super!! A z jedzeniem nie ma co się załamywać, Witek też miał taki okres że nic absolutnie nic (ale jak zniknął z oczu to można było go przyłapać na słodkim lub jogurtach) jak go przypilnowałam to nieco zaczął jeść ale tylko nieco......teraz jae za 3 a nawet 4 i zaczyna wyglądać jak małe prosiątko.
Fajna tacka :) Trzymam mocno kciuki za Emi. Nie załamuj się. Już Ci chyba kiedyś pisałam, mój starszy syn miesiącami nie jadł. Na szczęście dużo pił i co dziwne prawidłowo się rozwijał. Wlewaliśmy w niego różne specyfiki na apetyt bez rezultatu.Teraz jest lepiej, ale je kilka potraw i nic poza tym. Wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam :)
Fajna tacka:))A czy Emi nie je wogóle nic a nic,czy coś tam dzióbnie ?:)zrób sobie dzienny spis tego co "dzióbie" Emi ,bo może się okazać ,że to jest dla niej wystarczające a Tobie się wydaje że to za mało:))trzymam kciuki:)))też miałam niejadka:))))
Tacka jest piękna! Faktycznie, może Emilka sobie dziobie jedzonko i to jej wystarcza. Dziecko sie nie zagłodzi i nie zrobi sobie krzywdy. Moja Natalka też tylko dziobie, no oprócz cycka z którego wciąż pije mleczko;)
tacka boska - świetny motyw. gdy mój starszak nie chaciał jeść po jelitówkach, robiłam jego ulubione danie i sama zjadałam, oblizując się i ciamkając przy tym. w końcu miękł. działa to już 10 lat.
super motyw! tacka bardzo interesująca! A Emi będzie jadła,! Nie martw się, dzieciaczki tak mają:) Moja mama opowiadała mi, że jeździła ze mną autobusem miejskim i tam mnie karmiła, byłam strasznym niejadkiem:) Może to Cię pocieszy. Buziaki dla Was.
Wiesz że ja za E to zawsze trzymam kciki. Mam dla Ciebie coś , zerknij do mnie , może Ci się przyda :0) I zrobisz sobie małą gwiazdkę i będziesz szczęśliwsza :) Dziś jesteś w pracy na nocce? Sorki że zasypuje Cię pisaniem ale tęskniłam troszkę. Taca cudowna jak zawsze, ta od Ciebie na razie zawalona jest gwiazdkami i chyba tęskni do kawki,czas to zmienić Uściski , dla E tez oczywiście takie gorące :)
Nareszcie - uwielbiam twoje tacki - oczywiście ja jako kociara przeczytałam - Czas kotem sie toczy hi hi :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla Emilki :)
kotem hehe :)))
Usuńsliczna tacka , 3mam kciuki za Emi
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajniusia ta tacka:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna , szczególnie ten rower jak zegar:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo, zdrówka dla Emilki i dla Ciebie , tak przy okazji:)
Buziaki Martuś
Fajny motyw :) O jedzenie się nie martw, ważne żeby dużo piła, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :))
OdpowiedzUsuńPiękna! Motyw roweru boski :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tacka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńmotyw jest naprawdę świetny! no i trzymam kciuki♥
OdpowiedzUsuńŚliczna trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńrower odjazdowy:Ptrzymam kciuki za was dziewczyny:P**
OdpowiedzUsuńRewelacyjny rowerek :) Całusy dla Emilki :*
OdpowiedzUsuńSuper wzorek!!
OdpowiedzUsuńŚliczna taca, rowerowy wzór trafiony w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za niejadka:)
Przesliczna taca :) Trzymam moocno kciuki za Twoja malutka !!!!! Trzymaj sie Martus !!! Buziaki
OdpowiedzUsuńświetna :)
OdpowiedzUsuńa to co za strajki anty jedzeniowe? mała chora? czy po prostu taki kaprys?
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, że kiedyś były takie rowery :D
z jedzeniem zazwyczaj cyrk ale teraz sięga zenitu :/
UsuńEmilka niech wstydu nie robi i je,no chyba,że chce zostać chudziutka jak patyczek ;P Trzymam kciuki,by się przełamała a Tobie spokojnej głowy,byś się nie denerwowała!
OdpowiedzUsuńchuda jak patyk to ona jest :/
UsuńFajny motyw na fajnej tacy:)
OdpowiedzUsuńsuper wyszła:-)
OdpowiedzUsuńTacka super!! A z jedzeniem nie ma co się załamywać, Witek też miał taki okres że nic absolutnie nic (ale jak zniknął z oczu to można było go przyłapać na słodkim lub jogurtach) jak go przypilnowałam to nieco zaczął jeść ale tylko nieco......teraz jae za 3 a nawet 4 i zaczyna wyglądać jak małe prosiątko.
OdpowiedzUsuńa ile ważył?? moja E. na siatkę nie weszła centylową ...
UsuńPiękna tacka! Trzymamy kciuki!
OdpowiedzUsuńsuper tacka.Kciuki oczywiście trzymam z całych sił :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to ostatnio mój ulubiony motyw :) a trzymam kciuki za Was mocno!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna tacka!!!! Świetny motyw:)
OdpowiedzUsuńFajna tacka!
OdpowiedzUsuńSuper motyw
OdpowiedzUsuńMartus, trzymam kciuki za tego slodkiego Niejadka ;o) Taca super... welocyped :***
OdpowiedzUsuńMocno trzymam! A tacka jest bombowa! buźki
OdpowiedzUsuńFajna tacka :) Trzymam mocno kciuki za Emi. Nie załamuj się. Już Ci chyba kiedyś pisałam, mój starszy syn miesiącami nie jadł. Na szczęście dużo pił i co dziwne prawidłowo się rozwijał. Wlewaliśmy w niego różne specyfiki na apetyt bez rezultatu.Teraz jest lepiej, ale je kilka potraw i nic poza tym.
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam :)
a jak z wagą było???
UsuńPodoba mi się motyw na tacce ...
OdpowiedzUsuńA za Emilki apetyt trzymam kciuki, mocno mocno mocno!
Fajna tacka:))A czy Emi nie je wogóle nic a nic,czy coś tam dzióbnie ?:)zrób sobie dzienny spis tego co "dzióbie" Emi ,bo może się okazać ,że to jest dla niej wystarczające a Tobie się wydaje że to za mało:))trzymam kciuki:)))też miałam niejadka:))))
OdpowiedzUsuńTacka jest piękna! Faktycznie, może Emilka sobie dziobie jedzonko i to jej wystarcza. Dziecko sie nie zagłodzi i nie zrobi sobie krzywdy. Moja Natalka też tylko dziobie, no oprócz cycka z którego wciąż pije mleczko;)
Usuńdziobie i to jak wróbel
Usuńtacka boska - świetny motyw.
OdpowiedzUsuńgdy mój starszak nie chaciał jeść po jelitówkach, robiłam jego ulubione danie i sama zjadałam, oblizując się i ciamkając przy tym. w końcu miękł. działa to już 10 lat.
u nas to nie działa niestety ...
Usuń:(
Usuńsuper motyw! tacka bardzo interesująca! A Emi będzie jadła,! Nie martw się, dzieciaczki tak mają:)
OdpowiedzUsuńMoja mama opowiadała mi, że jeździła ze mną autobusem miejskim i tam mnie karmiła, byłam strasznym niejadkiem:) Może to Cię pocieszy. Buziaki dla Was.
Twoje tace zawsze są piękne:)
OdpowiedzUsuńWow :) To coś dla mnie - zapalonej rowerzystki!
OdpowiedzUsuńRower cudny ,zwłaszcza dla mnie,czyli kogoś kogo życie jest wepchnięte w ramki pasji rowerowej :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna...a hasło też udane :):):)
OdpowiedzUsuńTacka boska, uwielbiam takie:)))
OdpowiedzUsuńNapisałam komentarz ad. odlewów, zajrzyj:)))
bardzo sympatycznie wyszedł rowerek- zresztą jak zwykle:)
OdpowiedzUsuńoczywiście trzymam kciuki za Emilkę...;)
OdpowiedzUsuńtaca wspaniała!
Pozdrawiam cieplutko
Śliczna taca :) Ja też trzymam kciuki za Emilkę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki za Emilkę, a potem za tacki, pa!
OdpowiedzUsuńoj te nasze dzieci..:) trzymam kciuki a taca cudna:)
OdpowiedzUsuńWiesz że ja za E to zawsze trzymam kciki.
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie coś , zerknij do mnie , może Ci się przyda :0)
I zrobisz sobie małą gwiazdkę i będziesz szczęśliwsza :)
Dziś jesteś w pracy na nocce?
Sorki że zasypuje Cię pisaniem ale tęskniłam troszkę.
Taca cudowna jak zawsze, ta od Ciebie na razie zawalona jest gwiazdkami i chyba tęskni do kawki,czas to zmienić
Uściski , dla E tez oczywiście takie gorące :)
Rewelacyjny motyw na tacuszce.
OdpowiedzUsuńA za Emilkę trzymam kciuki!!
Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękna taca:)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki...