Weekend minął mi wyjątkowo fajnie w sobotę byłam na spotkaniu Małopolanek w Krakowie ... hehe jakie tam fajne dziewczyny przychodzą każda z inna pasją innymi umiejętnościami, dzielą się wiadomościami i pokażą jak zrobić to czy tamto ... na tym spotkaniu Grodzia pokazała jak z papierowej wikliny zrobić wianek i same tutki ... Ja po raz pierwszy w życiu trzymałam w ręce szydełko :D:D Kasia mistrzyni w tej dziedzinie pokazała mi jak szydełkiem sobie oka nie wybić :D- ciężki uczeń ze mnie w tej profesji :D:D
niestety gapa jestem i aparatu sobie nie zabrałam :/ fotorelacja jest na blogu Małopolanek :)
http://malopolankitworza.blogspot.com/
A w niedzielę się OPIERNIACZYŁAM tak już w temacie Świąt ale z takim pomocnikiem jak miałam żadne kuchenne rewolucje mi nie straszne - nie nadążałam ciasta zagniatać z taka prędkością Emi wycinała ciastka.
A tutaj ćwiczę, ćwiczę haha czemu mi to krzywe wychodzi?? heee :D:D
No z takim pomocnikiem robota pewnie wre :)
OdpowiedzUsuńALE MASZ pomocnika:) ja może w tym tygodniu wezmę się za pierniczki:)) widzę, że nawet Ci idzie to szydełkowanie:) czekam na wianek z papierowej wikliny:)
OdpowiedzUsuńojj suuuper :) i malutka miala frajde w pomaganiu :) aa szydelko to niezle Ci idzie tylko pamietaj licz oczka :) wtedy bedzie rowno :)To bylas na naa prawde fajnym spotkanku Pozazdroscic :) Milego Dnia Ci zycze :) i Sle Buziaczki dla tej twojej slicznotki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaaaa liczyć oczka ... :P dzięki
Usuńale pieknie :Pwidze ze bawilyscie sie wysmienicie przy pieczeniu pierniczkow;P****
OdpowiedzUsuńa przy szydelku jeszcze dzisiaj troche posiedzisz i bedzie prosto zobaczysz:P
No fajnie było fajnie, szkoda, że tak krótko się widziałyśmy ... Cieszę się, że się poznałyśmy "na żywo" ;) My też planujemy pierniczki piec, to chyba już czas nie?, a ja jak zwykle w tyle ... Buziaki dla Emi!
OdpowiedzUsuńDobrze Ci idzie nie poddawaj się, no pomocnika masz superowego ;)oby tak dalej dziewczyny!!
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was!
Ja też mam zamiar zabrać się za pierniczki:))Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńGrzeczna córcia pomaga mamusi:)
OdpowiedzUsuńJa też już jestem po pierwszej partii pierniczków, a "krzywicą" robótki się nie przejmuj, trening czyni mistrza...a jak się już wytrenujesz to napewno znów stworzysz coś pięknego co będziemy podziwiać. Pozdrawiam Grosik
OdpowiedzUsuńoj tutaj z tym trenowaniem ciężko Emilka mówi na motek "koty" i turla go bardzo jej się podoba że się rozwija... więcej zwijam motek niż szydełkuje :D
Usuńoj, tak tacy pomocnicy są najwspanialszy :)
OdpowiedzUsuńwidać, że Emilka bardzo skoncentrowana an swoim zadaniu.
Taki pomocnik to skarb :)
OdpowiedzUsuńWow....szydełkujesz...tzn zaczynasz:)Ja się nawet boję spróbować...hehe...a ciastka z takim pomocnikiem na pewno wychodzą lepsze:))))
OdpowiedzUsuńhehe szydełkujesz to za wielkie słowo ... idzie mi jak krew z nosa :P
Usuńpierniki z Twojego przepisu - pyszne
pozdrawiam ciepło
Piękne to opierniczanie ;-) i fajnie, ze Pomocnik już świadomy swojej pracy. Co do szydełka, tak jak radzą Dziewczyny - licz oczka, mi szydełko daje sporo satysfakcji, nie wychodzi idealnie, ale i tak lubię :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że s szydełkowaniem jesteśmy na podobnym etapie ;p
OdpowiedzUsuńhehe czyli w lesie :P
UsuńZ takimi pomocnikiem to weselej w kuchni, u nas powtórka z piernikow obowiązkowa, bo części z pierwsze tury już nie ma, Lasuchy :-)
OdpowiedzUsuńEch, widze ze szydelkowanie idzie ci tak samo jak i mnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
z takim pomocnikiem to robota w rękach się pali:) fajnie, że robiłyście razem ciasteczka!!!
OdpowiedzUsuńco do szydełka to nic się martw mi idzie podobnie!
my do ciasteczek dopiero w weekend kolejny zasiądziemy :)
OdpowiedzUsuńMasz cudnego kuchcika:)))Jak ja lubię takie kreatywne spotkania:))też się uczę wikliny papierowej:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe te Wasze spotkania...powodzenia w dzierganiu Kochana;) ale nie pędź tak szybko bo nie będę miała czym się z Tobą wymieniać, hahahaha.
OdpowiedzUsuńZ Emilki świetny pomocnik, a jaka skupiona;)
Ściskam;*
Justyś za nim ja to opanuję to już wszystko co chcę na szydełku od Ciebie będę mieć haha - spokojna głowa ... oczka mi giną heeeee :P
Usuń:*
uwielbiam taka zabawe z dzieciakami, widzialam w sklepie mini foremki do ciasta;)
OdpowiedzUsuńusciski!
Ćwicz, ćwicz - praktyka czyni mistrza ;) Szkoda, że do Krakowa tak daleko :) Z takim pomocnikiem robota niestraszna :)
OdpowiedzUsuńMmmm pierniczki:) ćwicz ćwicz będzie coraz lepiej:)
OdpowiedzUsuńaleście napiekly!
OdpowiedzUsuńmy może w przyszły weekend sie weźmiemy♥
i gratuluje sukcesów szydełkowych!
Z takim pomocnikiem z pewnością było łatwo :))
OdpowiedzUsuńMartuniu fajnie, że się spotkałyście- Wy wszystkie uzdolnione kobietki:)
Ja wierzę, że oczka z szydełka przestaną Tobie uciekać i zapałasz do niego wielką miłością :))
Liczą się chęci!
Dziękuję zalink do cudnej bajeczki :)
Buziam.
wspaniała pomocnica - przygotowania świąteczne to wspaniała okazja do zabawy z dziećmi:)
OdpowiedzUsuńMoim reniferom zawsze łamią się nogi albo poroże :(
OdpowiedzUsuńSpotkanie w Krakowie powiadasz ...muszę zaglądnąć do Małopolanek :)
Zdolna pomocnica z Twojej Emilki:) Buziaki. Też bierzemy się w tym tygodniu za ciasteczka, bo pierwsza partia już zjedzona:)
OdpowiedzUsuńsuper malutki pomocnik:))
OdpowiedzUsuńco tam dziergasz?
uczę się kochana do dziergania daleka droga hhaha :)))
Usuńśliczny ten pomocnik :) i jaki pracowity
OdpowiedzUsuńWspaniała pomoc kuchenna i jaka pełna wdzięku!:) Z taką pomocą to można się faktycznie OPIERNICZAĆ całą niedzielę,hihi;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna foremka reniferka, chyba w ikei widziałam takie, ale nie jestem pewna:)
Jak wyszły pierniczki?
Pozdrawiam ciepło!:)
Witaj:)Masz uroczą córeczkę,a Twoje prace takie,że oczyska trudno oderwać:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że macie takie spotkania. U mnie w okolicy nie ma czegoś takiego, bynajmniej ja nic o tym nie słyszałam, a fajnie byłoby się nauczyć czegoś nowego pod okiem fachowca, bo ja taki we wszystkim samouk jestem ;) Emi miała fajna zabawę z tymi pierniczkami :) Zapraszam do mnie po wygraną w candy! :)
OdpowiedzUsuńale mała ma radoche a ta foremka renifer superowa pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPomocnica the best :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Zazdroszczę Ci pomocnika :o)
OdpowiedzUsuń