oczywiście co chciałam dostałam ale ile cudów oprócz tego było w paczce to SZOK ... oczom moim nie mogłam uwierzyć ... wszystkie te dary będą pod choinkę dla Emi więc foty na szybko porobiłam ...
ale co chwilę chodzę do pudełka i oglądam raz jeszcze ...
popatrzcie
brałam też udział w Świątecznej wymiance http://polskiehandmade.blogspot.com/ i dotarła do mnie paczuszka od http://katalin-handmade.blogspot.com/
bardzo bardzo dziękuję :-))))
a ja od soboty zamiast zakasać rękawy i wziąć się za porządki w chałupie co kurzem przykryta co robię ??? ano ćwiczę szydełko hahaha - wiecie że nadgarstki bolą od tego??? - kto by pomyślał :P
muszę już kończyć ... swoje prace na wymiankę z Justynka oraz na zabawę "podaj dalej" które zrobiłam pokażę w następnym poście ...
dzięki kochani że zaglądacie
Justyś dziękuję, dziękuję, dziękuję ...
haaa zdolniacha ,widzisz jaki kubraczek zmajstrowalas na kubeczek:p.......a wymianke zrobilyscie super widzialam wczoraj u Justynki:P**
OdpowiedzUsuńKolejne super prezenciki wymiankowe :)
OdpowiedzUsuńBuxka !
:D piekne prace i wspaniala wymianka :D
OdpowiedzUsuńsuper wymianka , miesie słodziachne :)
OdpowiedzUsuńa otulacz na kubek wazne ,ze ten pierwszy :)
pozdrawiam
AG
Dołączyłam do grona obserwujących Twojego bloga, a więc dzień dobry :-) Ja też zaczynam moją przygodę z szydełkiem. Chwilowo mogę się pochwalić jedynie serwetkami, ale jak skończę świąteczną skarpetę, to pokażę (choć planowałam, że będzie gotowa na 6 grudnia).
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga: juzzakilkadni.blogspot.com
Pozdrawiam!
Fajne te prezenciki :) A twoje próby na szydełku uważam za bardzo udane, choć sama miała szydełko w ręku za dzieciaka ;) Podobaja mi się takie ubranka na kubeczki :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak wymianki:)))Super prezenty dotarły do Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCzapa, jaka cudna!!! Dziewczyneczki ślicznie w takich wyglądają:). Super wymianki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
no czapę już dziś miałam Emi ubrać na zakupy ale się wstrzymałam... ale coś mi się zdaję że do Gwiazdki nie wytrzymam :D
UsuńNo świetne te prace. Tak niewiele potrzeba by sprawić sobie i komuś odrobinę radości!
OdpowiedzUsuńzobaczyłam kubki i mnie zamurowało nigdy bym nie uwierzyła ,że można takie okrycie dla kubków zrobić ;) a świetne te misie dla dziewczynki
OdpowiedzUsuńWymiany jak zwykle u Ciebie królują ;)
OdpowiedzUsuńA co do szydełka-oj bolą ręce, bolą! Ja na początku przez pewien okres czasu miałam bąbla na środkowym palcu prawej ręki :P Ale to mija ;) Teraz, jak określił to mój M. "wywijam nim tak szybko, że nie idzie ogarnąć" :P
Gdybyś miała jakieś pytania i problemy - pisz! Chętnie udzielę wskazówek i porad :)
Pozdrawiam gorąco!!
kochana tyle co ja mam pytań i wątpliwości to byś chyba z dzień na tele musiała ze mną wisieć haha
Usuńpowiem tak próbuje narazie wzorów ... już obczaiłam jak dodać oczko haha ale nurtuje mnie jak dwa kolory zastosować ??????? :D:D
Sweter na kubek przecudny:) No i te guziki truskawkowe dodaja mu uroku. Gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńno nie wierzę...przyznaj się, że kasia podesłała Ci ten kubraczek??:) tak szybko sie nauczyć?? przecież to mistrzostwo świata jest! ale Kasiulek będzie z Ciebie dumny!! ja też jestem! zdolniacho Ty jedna:)) całusy:*
OdpowiedzUsuńAle Emi się napracuje przy tylu prezentach,będzie wesoło i pięknie. Zegar dla Justyny zrobiłaś boski ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wierzę własnym oczom...wspaniały ocieplacz Ci wyszedł Martuniu!!!
OdpowiedzUsuńJa Ci stokroć dziękuję;*
Wymiankę podziwiałam już u Justynki:) no no bardzo fajny wyszedł Ci ocieplacz;)
OdpowiedzUsuńAle cudowności, no misie i ta pościelka, marzenie!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Cudne rzeczy dostałaś :)
OdpowiedzUsuńTwoja córa będzie przeszczęśliwa, kiedy odpakuje tegoroczny prezent :) Te małe misiaki w domku są cudowne... Gratuluję wymianki, jednej i drugiej oczywiście, bo aniołek też jest uroczy.
OdpowiedzUsuńNo i podziwiam szydełkowy ocieplacz na kubek, nie zauważyłam, żeby gdziekolwiek był krzywy ;)
Pozdrawiam!
Wspaniałe wymianki :)
OdpowiedzUsuńAleż cieplutko się zrobiło
OdpowiedzUsuńCuda ;)
OdpowiedzUsuńSaame cuudenka :) i fajne ubranko Ci wyszlo na kubeczek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz jednak złote ręce :)
OdpowiedzUsuńAle pięknoty! Pościel super, ale Tobie też ten ocieplacz niczego sobie wyszedł. Emi to ma fajnie,z taką kreatywną mamą. Buziak:)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że z szydełkiem sobie poradzisz :)))
OdpowiedzUsuńeee powiedzmy, że walczę z szydełkiem ale jeszcze sobie z nim nie poradziłam :)
UsuńEmilka na pewno się ucieszy z prezentów pod choinkę.
OdpowiedzUsuńps. a ja cia]ągle wzdycham do jej domku...
Cieszę się, że niespodzianka się podoba :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko, jak "ukradnę" Twoje zdjęcia? Gapa ze mnie i zapomniałam zrobić przed wysłaniem :)
Pozdrawiam cieplutko!
Katalin
kradnij :D
Usuńpozdrawiam
Pierwszą wymiankę jużwidziałam u Justynki i szczerze przyznaję, że zauroczyły mnie Wasze rzeczy, każda z Was zrobiła prawdziwe cudeńka:) Emi pewnie będzie zachwycona!!! Domek nadal tez mniezachwyca. Druga paczuszka oczywiście też śliczna, ten aniołek jest świetny!
OdpowiedzUsuńzaponniałabym - ocieplacz na kubek jak dla mnie miodzio!
OdpowiedzUsuńFajny ocieplacz Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńSuper wymianka!!!A ocieplacz na kubasek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńAle fajnie :)
OdpowiedzUsuńWow, te misiaczki są takie piękne i mają własny domek ;)
OdpowiedzUsuńA kubeczki ocieplone, herbatka będzie dłużej cieplutka!
Same cudeńka!
Ale cuda:) Uwielbiam takie drobiazgi:) Przyszłam życzyć Wam spokojnych Świąt, miłości, radości i zdrowia:)) Pozdrawiam, dikande
OdpowiedzUsuńnawzajem :)))
Usuńpozdrawiam ciepło