Tam mogłabym spacerować całymi dniami, tygodniami... Góry są moją miłością, dlatego każdy taki wyjazd mnie niezmiernie cieszy. A po wyjeździe zostają wspomnienia i zdjęcia.
jedno z nielicznych zdjęć w Trójkę :D
Pozdrawiam ciepło
Przyjemnie Was widzieć! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoją miłość do gór. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i super wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję rację ! Tatry są piękne :)
OdpowiedzUsuńAż Ci pozazdrościłam tego wyjazdu. Kocham góry, nie tylko Tatry, mogłabym tam spędzać każdy urlop. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czy to Czarny staw Gąsienicowy????Tatry kocham,bywałam kiedy tylko mogliśmy a mamy niedaleko,więc parę lat temu byłam tam stałym gościem:))teraz troszkę mniej ,chociaż w tym roku udało nam się jechać "na krokusy"..i jak zwykle powiedziałam -nigdy więcej w weekend w Tatry:)))))
OdpowiedzUsuńto Morskie Oko :), ja też zawsze mówię - nigdy więcej w weekend w góry hahaha
Usuńfajne widoki
OdpowiedzUsuńO a Magde Gessler spotkaliście??? Lubie ją, uwielbiam jej rewolucje. Hihi. Fajnie. Świetny wyjazd cała rodzinką... Nie byłam nigdy w górach, ba nawet w tym roku nad morze nie udalo się pojechac. Moze w przyszlym roku, ale już we czwórkę :-)
OdpowiedzUsuńnie spotkałyśmy :) koniecznie się w góry z rodziną wybierz :)
Usuńpozdrawiam
Góry są piękne, mistyczne...
OdpowiedzUsuńMiło Was widzieć:)
Cuuuudowne ujecia ,Cuuudowny wypad razem :)) Alee Suuuper :)) Pozdrawiam Was Cieplutko Martus :))Buuuziaki :))
OdpowiedzUsuńaaah tatry też bylam w tym roku ale w Maju :) kolejny raz za rok :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Też bym pochodziła po "moich" Taterkach. Uwielbiam Czerwone Wierchy.
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńja też chcę :-)
jak ja dawno w górach nie byłam :)
OdpowiedzUsuńTyle szczęścia na twarzach, to prawdziwa miłość do gór.Znam to uczucie, tak kocham morze. Pozdrawiam całą trójkę
OdpowiedzUsuńnasze piękne Tatry~~!!
OdpowiedzUsuń