wtorek, 19 września 2017

czy to już jesień?

... chociaż ma swój urok, to ja bym jeszcze chciała chociaż babiego lata troszkę...




















doczekałam się kominka może ta jesień będzie cieplejsza...
pozdrawiam.

12 komentarzy:

  1. Mamy podobny :-) oj kochana czekają Was cieplutkie wieczory. Ciepło z takiego kominka jest o wiele przyjemniejsze niż z kaloryfera :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety wrzesień jest chłodny, deszczowy pogoda bardziej do zimy niż do lata....Taki kominek, fotel i książka... bajka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzy mi sie taki kaflowy piec z wkładem zamiast tradycyjnego kominka.
    Brakuje Ci fotela uszka, stoliczka z herbatą i dobrej książki.Miłych chwil tylko dla Ciebie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uszatek jest i książka - herbatkę można zrobić - tylko mi się to w kadrze nie zmieściło :D

      :*

      Usuń
  4. Cudowny. Zazdroszczę, zwłaszcza teraz, kiedy wieczory coraz zimniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. o jak fajniutko, kominki zawsze stwarzają piękny nastrój. A za oknem pogoda niestety nie rozpieszcza...więc w sam raz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczny kominek. Na pewno długie wieczory spędzone przy nim będą przyjemne:)
    Zawsze lubiłam kafle, u mnie też kaflowy kominek, tylko murowany:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale Ci zazdroszczę takiego pięknego kominka

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekny Kominek Martus :))Ojj tak mamy jesien i pierwsze smarkanie ,noo ale trzeba walczyc ,byyyle do wiosny :))Pozdrawiam Was Cieplutko Kochana:)) Buuuziaki :)

    OdpowiedzUsuń