a pytanie moje brzmi ile po posprzątaniu kuchni jest ona u Was w domu czysta???
u mnie jeśli to zrobię na noc to całą noc jeśli w ciągu dnia to jakieś 10-20 minut :D
większość rzeczy przemalowane :)
pozdrawiamy ciepło :*
czwartek, 20 października 2016
Kuchnia i pytanie - retoryczne ;)
Dziś zaszalałam posprzątałam sobie kuchnie tak na cito, zrobiłam fotki i chciałam się z Wami nimi podzielić - konstruktywna krytyka mile widziana :)
a pytanie moje brzmi ile po posprzątaniu kuchni jest ona u Was w domu czysta???
u mnie jeśli to zrobię na noc to całą noc jeśli w ciągu dnia to jakieś 10-20 minut :D
moja kuchnia jakieś 4-5 lat temu...
większość rzeczy przemalowane :)
mój kiciuś
pozdrawiamy ciepło :*
a pytanie moje brzmi ile po posprzątaniu kuchni jest ona u Was w domu czysta???
u mnie jeśli to zrobię na noc to całą noc jeśli w ciągu dnia to jakieś 10-20 minut :D
większość rzeczy przemalowane :)
pozdrawiamy ciepło :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twoja kuchnia jest piekna. Odkąd zarządza moją kuchnią mój 15- miesięczny Wnuczuś- nigdy nie jest posprzątana:-)
OdpowiedzUsuńMoja droga kuchnia jest cudowna!!! Spędzałabym w niej wiele czasu:)
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko
Śliczna kuchnia, a ta lodówka to moje marzenie. Gdzie można kupić to cudo? Jeśli chodzi o utrzymanie czystości w kuchni, to jeśli sprzątam wieczorem, to jest czysto do ok. 23:30, bo wtedy wstajemy coś się napić i już są szklanki, które nie trafiają do zmywarki, bo ona myje właśnie naczynia z całego dnia.
OdpowiedzUsuńlodówkę kupowałam przez internet :)
Usuńhihi to widzę, że z tą kuchnią prawie każdy tak ma :D
Kuchnie Kochana masz Cuuuudna :))) Co do czasu po sprzataniu hmm czasem zanim skoncze to robic ,to juz nowe cosik sie ustawia do mycia hahahah :)) Taki to juz los kuchni :)) Pozdrawiam Cie Cieplutko Martus :)) Buziaki :))
OdpowiedzUsuńJa kiedy właśnie kończę sprzątać to moim dzieciom przypomina się że są głodne a kiedy one mimo iż dorosłe wkraczają do kuchni to wygląda ona jak pobojowisko...i zawsze jakoś łatwiej im postawić wszystko na blacie niż włożyć do zmywarki...
OdpowiedzUsuńa Ja się łudziłam że im starsze tym czyście ...! hihi
UsuńMartuś, identyczny piec kaflowy u nas w kuchni stoi, co prawda nieużywany, bardziej dekoracyjny, ale gdyby zaszła potrzeba zawsze można na niego liczyć (chyba!).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
u nas te z nie używamy ale nie powiem zjadłabym na blasze ciasto na makaron przypieczone...!
UsuńW białym jej do twarzy! oczywiście o niebo lepiej! choć ja bym jeszcze zrezygnowała z zasłonek-tak mi jakoś nie pasują do klimatu... no chyba , ze pełnią funkcje praktyczną , bo np. masz sąsiadów- ale wtedy rozważyłabym roletę....
OdpowiedzUsuńJa mam kuchnię wielkości 1/4 Twojej, u mnie to się dopiero szybko brudzi...;-(
z tymi zasłonkami to jest tak, że jak zdejmę to mi łyso... a jakoś trafić nie umiem w takie o mi całkiem podpasuje... i tak w kółko :D
UsuńŁadnie pomalowane mebelki. U mnie z długością stanu ładu i porządku, tak samo jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia jest wspaniała, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńto razem wczoraj szalałyśmy :) bo ja też sprzątałam kuchnię:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna i ogromna. Istne królestwo :)
OdpowiedzUsuńDla mnie super po przemalowaniu. Też remont kuchni się u mnie szykuje. A ze sprzątaniem mam tak samo, lubię sprzątać na noc.
OdpowiedzUsuńPiękna kuchnia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna kuchnia
OdpowiedzUsuńPorządek? A co to jest? U mnie przy 6 osobach i psie trudne do utrzymania na dłużej :)
OdpowiedzUsuńToć to salon kuchenny! Cudnie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńMasz wyjątkową kuchnię:) U nas porządek w kuchni jest może z pięć minut;) A Twój "kiciuś" pięknie rośnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kuchnia! Domowa, przytulnia kuchnia! Uwielbiam takie kuchnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twojej kuchni zdecydowanie lepiej w jasnych kolorach! Piękna, przytulna, przestronna i masz tyyyle miejsca w szafkach i na blatach!! :))) No i ten piec..♥ I kiciuś słodki :))
OdpowiedzUsuńWyjątkowo ciekawy blog, chciałabym, aby znalazł się na liście najlepszych blogów o wystroju wnętrz! Zapraszam na stronę http://dekordia.pl/najlepsze_blogi/, gdzie można pobierać odznakę Blogu na medal :)
OdpowiedzUsuńPiękna kuchnia i piękny kiciuś :)
OdpowiedzUsuńAle pojaśniało!Wspaniała przemiana i porządeczek wzorowy!
OdpowiedzUsuńporządek około 10 minut wzorcowy hihi
UsuńCzysta kuchnia? Wysprzątane mieszkanie? Przy mojej rodzince? Dawno już zapomniałam o porządku idealnym.
OdpowiedzUsuńŚwietna kuchnia, jak z katalogu. I widzę, że na termomix się skusiłaś :) Fajnie się gotuje? Ciągle się zastanawiam nad przemalowaniem mebli. Tylko ogrom pracy przeraża. Co do porządku w kuchni, czy w mieszkaniu w ogóle, to faktycznie, 15 minut max. Potem znowu to samo :) Odpuściłam w myśl zasady, że tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
o tak termomix u mnie to był strzał w 10 - na dzień dzisiejszy dla mnie jest nie zastąpiony :)
Usuńpracy było przy malowaniu ale jak to mówią nie od razu Kraków zbudowali... teraz lubię swoją kuchnię i o to chodziło :)
pozdrawiam!
Ależ Ty masz piękną i dużą kuchnię...
OdpowiedzUsuńTaka kuchnia z moich marzeń ;-))) a odpowiadając na Twoje pytanie... "tylko nudne kobiety mają czyste mieszkania" a my przecież do takich nie należymy :D :D :D
Uściski zasyłam a Twój kotuś... rośnie jak na drożdżach
Wspaniala, klimatyczna kuchnia :) CUDO
OdpowiedzUsuńU mnie przed remontem byla czysta chwilke, po jest zawsze czysta, bo ja uwielbian i z przyjemnoscia teraz sprzatam :)
A ja mam pytanie jak ta kuchnia po malowaniu ?? Czy nie ma przebić ? Farba nadal trzyma ? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW przypadku takiego ładnego mieszkania warto zastanowić się nad ubezpieczeniem mieszkania bo w życiu różnie bywa. Ja ostatnio trafiłem na https://www.ubezpieczeniaonline.pl/mieszkania-domu/0.html i znalazłem tam ciekawe oferty na ubezpieczenia mieszkaniowe.
OdpowiedzUsuń