piątek, 30 stycznia 2015

Apteczka

W naszym domu leków sporo bo i choroby jakoś nas "lubią" ... :/
po przeczytaniu posta u blogowej koleżanki Ilony musiałam sobie sprawić apteczkę!



a to moja inspiracja Apteczka Ilony TU
DZIĘKUJĘ ;)


















MIŁEGO WEEKENDU !
:D

37 komentarzy:

  1. apteczka dobra rzecz ;-)) oby używana jak najrzadziej !
    mam podobną jak Ilona, ale jeszcze czeka na swoje miejsce ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietna apteczka Marta i Matrioszki również :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super apteczka i bardzo przydatna. Milego Weekendu Martus :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Apteczka bardzo fajna. Ale życzę żeby leków w niej nie przybywało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może te matrioszki choroby odgonią;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa apteczka, życzę wam jednak aby choroby poszły precz:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  7. Z przechowywaniem lekarstw wieczny problem, a ty go fajnie rozwiązałaś!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie wyszła!!!! pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. A moją uwagę przykuwają matrioszki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej chyba faktycznie bardzo dużo leków macie bo apteczka bardzo duża ale i równocześnie bardzo ładna i na pewno praktyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie rozwiązałaś problem leków:) Ja jeszcze mam pudełeczka w szafce. Każde jest podpisane np. przeziębienie, żołądek... W ten sposób wyciągam tylko pudełeczko, a w nim szukam odpowiedniego leku. Wy młodzi, to leków dużo nie potrzebujecie i oby jak najdłużej od leków! Zdrówka dla całej Rodziny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna, ale obyś nie musiała z niej korzystać:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Taaak , leki to moja zmora :( Tylko już ścian brakuje na wszystkie moje pomysły :) Ściskam pa :)
    so shabby , so chic blog zapraszam TUTAJ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi M. nie dał jej powiesić ze będzie głową uderzał! hehe

      Usuń
  14. U mnie jest trzy razy większa, niestety :(
    Oby tylko taka Ci wystarczyła...
    A taki niebieski krzyżyk jakoś uspokaja...
    Trzymaj się cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja apteczki nie posiadam bo i leków u mnie zazwyczaj nie uświadczysz...
    Fajny efekt osiągnęłaś ;-))) choć życzę Ci żebyś jej drzwiczki otwierała jednak jak najrzadziej ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to tylko trzeba się cieszyć :-))) oby od leków jak najdalej

      p.s. mi się w tej półce nie pomieściły :/

      Usuń
  16. Bardzo stylowa ...no coż przy dzieciach bez leków ciężko się obyć , też znam ten ból , pozdrawiam Cię Martuś serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Super pomysł! ;)
    U nas na szczęście apteczka nie jest potrzebna. nie miałabym zbytnio co w niej trzymać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Praktyczna apteczka, a do tego pięknie się prezentuje. Fajnie wygląda z matrioszkami ! Pozdrawiam Cię !

    OdpowiedzUsuń
  19. super pomysł...oby jak najrzadziej do niej zaglądać:-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładna :) Zdrówka zyczę. Może my tez przegnamy choróbska piękną apteczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nawet taka apteczka zachęca do korzystania, choć oby jak najmniej!

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tez by mi się przydała, bo przez cały okres zimowy leków z kuchni nie wynoszę

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja apteczka wyszła świetnie :)) I jakie piękne te babuszki :)) Mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niestety nie mogę się dodać do Twoich obserwatorów, nie mogę też nic zmienić u siebie na blogu bo blogger strajkuje :((( I minąć mu nie chce :( Jedyne ruchy to komentarze i posty ;)

    OdpowiedzUsuń