prostokątną książkę bardzo grubą trzeba i składa się od góry rożek i tak wszystkie kartki a potem w środek wykałaczkę chorągiewki wycinałam i ponaklejałam :))
Oryginalny pomysł i super się prezentuje :) A co do cyrku, to właśnie blisko mojego domu rozłożył się wczoraj cyrk i dzisiaj dał przedstawienie :) Pozdrawiam ciepło :)
Świetny pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńnamiot jak żywy:)
OdpowiedzUsuńZa cyrkiem nie przepadam, chociaż taki jak Ty stworzyłaś jest fajniutki ale to już wiesz od swojej córci :) Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńja byłam z Emilką w cyrku bez zwierząt i taki jest ok ... Emilka była pod takim wrażeniem że aż popcorn jadła a nie lubi normalnie hehe
UsuńZ książki robiłam choinkę ale cyrk to pierwszy raz widzę i jest genialny:)
OdpowiedzUsuńchoinki też mam z tamtego roku :-)))
Usuńsuper - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO jeja,jak ty to zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńprostokątną książkę bardzo grubą trzeba i składa się od góry rożek i tak wszystkie kartki a potem w środek wykałaczkę chorągiewki wycinałam i ponaklejałam :))
UsuńPięknie się uzupełniacie z Emilką!
OdpowiedzUsuńE, jak coś robię to pierwsza :D
UsuńEmilka ma bardzo utalentowaną mamę:)
OdpowiedzUsuńo jak sprytnie ;]
OdpowiedzUsuńpiękny cyrk :))))) buziak dla Emi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Prawdziwego cyrku nie lubię, ale jako motyw dekoracji lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za kreatywność! ;)
OdpowiedzUsuńsprytne :-)
OdpowiedzUsuńZadziwiasz mnie Marta - cyrk jest super i jaki ekologiczny :))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wykorzystanie starych książek w taki sposób :)
OdpowiedzUsuńteż lubię ozdoby ze starych książek :)
UsuńTakiego rozwiązania to ja jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że mogłam coś pokazać nowego ;)
Usuńpomysłowy i stylowy!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Cudny pomysl na zabawę z dzieckiem oraz wystrój mieszkania. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł i fajnie,że Emilka widzi w tym też coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńw zeszłym roku zrobiłam sobie choinkę ze starej książki o to była piękne dekoracja. efekt super, chociaż przyznaj, roboty trochę przy tym jest:)
OdpowiedzUsuńps. w wolnej chwili zapraszam na moje sówkowe candy:)
dziękuję :)
Usuńnigdy bym na to nie wpadła ....wygląda bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńBombowy!!!!
OdpowiedzUsuńCudny pomysl :-) sliczny
OdpowiedzUsuńGenialny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa:)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNa to bym sama nie wpadła....
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńBzi
super pomysł:-)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, pierwszy raz widzę takie cudo, jest ekstra!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSliczny cyrk Ci wyszedl :))) I mala miala zajecie nowe :) Buziaki Martus :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńpomysłowe i zabawne :)
OdpowiedzUsuńPomysłów to Ci chyba nigdy nie braknie:)
OdpowiedzUsuńpomysłów chyba nie ale czasu... coraz mniej jakbym mam!
UsuńMega pomysl :-)))
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńSuper! Fajna i niebanalna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł i super się prezentuje :) A co do cyrku, to właśnie blisko mojego domu rozłożył się wczoraj cyrk i dzisiaj dał przedstawienie :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń:-))) ja osobiście za cyrkiem nie przepadam ale E. to po prostu uwielbia taki bez zwierząt zniosę hihi
UsuńHa ha! Przedni pomysł, boska realizacja, wspaniały wygląd! Jak to u Ciebie zresztą zawsze:-)
OdpowiedzUsuńTeż widzę coś takiego pierwszy raz na oczy i koniecznie muszę się w taki pobawić ...hi..hi :))) Pozdrowionka ślę cieplutkie ;-)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze uwielbiałam pieszczenie z dziećmi...na szczęście one też :)
OdpowiedzUsuńA kotek prześliczny :)
Pomysłowe!:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) wow :) od razu wywołał uśmiech na mojej twarzy!
OdpowiedzUsuńBoski :)
OdpowiedzUsuńJa jestem na etapie robienia choinki , pewnie podobnie się robi :)
Pozdrawiam,
Marta