poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Tarta

Nie wiem od kogo odgapiłam ten przepis ale pochodzi z sieci ... Tarta warta polecenia

połowa tarty u nas bez owoców bo u nas nie każdy lubi owoce :/













receptura:
30 dag ciasteczk OREO
troszkę masła do posmarowania formy (forma średnia ok. 22-24 cm)
serek mascarpone (500g) i troszkę 4 kosteczki czekolady (białej lub ciemnej)
owoce dowolne

ciastka ugniatamy blenderem - masę wsypujemy do posmarowanej masłem formy i ugniatamy(dokładnie) - schładzamy 2-3 h w lodówce, następnie miksujemy serek dodając rozpuszczoną czekoladę, masę przelewamy na ciasteczka dekorujemy owocami i schładzamy następne 2-3 h w lodówce a potem już tylko jemy :P  SMACZNEGO!

powolutku małymi kroczkami idzie P. Jesień...  - brrrrr

pozdrawiam!

42 komentarze:

  1. Mmmmm tarta wygląda smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tarta wygląda apetycznie, a o jesieni wole jeszcze nie myśleć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jesienie też wolę nie myśleć ale czuję ją już w powietrzu!

      Usuń
  3. hmmmm pycha. Wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne!!!! A ile toto ma kalorii?????:-))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pychota! Ja robiłam spód z oreo, ale tak jak u Ciebie nie każdy je owoce, tak u mnie oreo nie przypadło do gustu reszcie rodzinki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślę że z Hitów też byłby dobry spód - kiedyś spróbuję :-)

      Usuń
  6. Uwielbiam ciasta z owocami, to wyglądam przepysznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda smakowicie, przepis przyswojony. Ja tarte robię na ostro ze szpinakiem i czosnkiem.
    Figurka przepiękna, niech Was strzeże i wspiera, buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny przepis! Muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach no i Martuś zapraszam do mnie na Candy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda super i łatwe - muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No idziesz jak burza, ciasto wygląda świetnie :o)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na poprawę nastroju taki kawałeczek bylby teraz idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę zrobić sobie takie ciacho :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale smacznie i pysznie :) Pachnie aż tutaj. Narobiłaś smaka i nie pozostaje mi nic innego jak zainspirować się Twoim postem i zrobić pyszną tartę :) Uściski :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyszłam do Ciebie ale zamknięte oczy mam,bo po hulankach nad morzem pora przejść na dietę ;P Taka wiesz,dieta cud...cud będzie jak schudnę hihi :))))
    Buziak Martula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi u mnie tez ta dieta coś nie idze w tą stronę co bym chciała :D

      Usuń
  16. Pychotka :))) ja też ciasta robię na pół z owocami i bez ...hi..hi :) A o jesieni to nawet nie wspominaj ,oby złota była :))) Pozdrowionka;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pychota, z chęcią spróbowałabym, wygląda smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. skoro polecasz to jutro wykręcę, bo mam mieć gości- pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. dostałam ślinotoku na widok tarty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj, fajny przepis! Najważniejsze , że bez pieczenia! Nie lubię piec, no cóż czasem jednak trzeba:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tarty :) A o jesieni nawet nie chcę myśleć...

    OdpowiedzUsuń
  22. tarta z malinami? to musi być pyszne :D pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jesień nadciąga ale ja tą myśl odsuwam od siebie jak mogę choć pogoda na to nie pozwala ostatnio a tarta mniam :)
    http://kusiatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda przepysznie ! Dzięki skuszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pycha i teraz mam problem coś słodkiego bym zjadła....

    OdpowiedzUsuń
  26. Tarta koniecznie z owocami ;) A jesień?... Jesień jes piękna i taka dostojna; odsłania nam bowiem odchodzące piękno... jesienią wszystko jest spokojne, wypełnione, dojrzałe, spójne... kocham jesień z jej zapachem i feerią barw ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń