p.s. dzięki za słowa pocieszenia pod ostatnim postem - humor nie wraca w pełni ale chyba to stres przed kolejną hospitalizacją E. ... kisss
piątek, 29 sierpnia 2014
Syreny są wśród nas ;)
Idąc za Tutkiem i TU - Jareckiej poczyniłam syrenkę powiedzmy że podobną do syren Jareckiej :) moja Emilka zażyczyła sobie by miała spódnicą :P oto ONA...
Dzięki Jarecka :*
p.s. dzięki za słowa pocieszenia pod ostatnim postem - humor nie wraca w pełni ale chyba to stres przed kolejną hospitalizacją E. ... kisss
p.s. dzięki za słowa pocieszenia pod ostatnim postem - humor nie wraca w pełni ale chyba to stres przed kolejną hospitalizacją E. ... kisss
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cała przyjemność po mojej stronie! :*
OdpowiedzUsuńEmilka miała świetny pomysł - pozwolisz, że z niego skorzystam :)
hihi pewnie korzystaj :-)))
UsuńSuper syrenka!
OdpowiedzUsuńKochana trzymajcie się dzielnie! Wierzę, że wszystko będzie dobrze!
BUZIAKI :*
P.S. Wiem co czujesz.. bo we wtorek moja mama ma mieć operację :/
to i ja trzymam kciuki :)
UsuńSliczna syrenka :)))
OdpowiedzUsuńTrzymam Moocno kciuki za mala !!! Trzymaj sie Kochana ,bedzie dobrze ,bo musi byc dobrze i juz !!!! Buziaki
Kolejna super rzecz powstała :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!!
OdpowiedzUsuńbuziolki dla Emi:)
buziale przekazane :-)
Usuńpiękna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna :-) Wspaniała syrenka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jest śliczna:)
OdpowiedzUsuńDobrze ma z Tobą Emilka;) Całuski dla niej!
OdpowiedzUsuńano dobrze :-)
Usuńcudna!:)
OdpowiedzUsuńAle czad!
OdpowiedzUsuńPiekna!!! Super pomysł, ekstra wykonanie :))
OdpowiedzUsuńpomysł Jareckiej :)
Usuńfajniutka :)
OdpowiedzUsuńŚliczności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle oryginalna! Po prostu niesamowita!!!! Jeszcze nie widziałam syreny szydełkowanej. To piękny pomysł np. na prezent dla córeczki. Gratuluje talentu.
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie zaprosić do mnie na nieco nietypowy - bo literacki - wpis.
niestety jesteś dla mnie nie dostępna nie mogę u Ciebie nic przeczytać...
UsuńŚliczna:) Taka jeszcze młodziutka bardzo:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńWidziałam jakiś czas temu syrenki Jareckiej, świetny pomysł :)) Twoja też śliczna :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa miss z tej syrenki:)
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :-)
Wszystko będzie dobrze, zasługujecie na to!
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło:)
OdpowiedzUsuńale czad :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta syrenka w spódniczce!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu:)
Super jest:)Piękne kolorki, dużo zdrówka dla Emilki:)
OdpowiedzUsuńOj podobna podobna do tych Jareckiej :) Podziwiam Cię, ze umiesz tak szydelkowac :) Ja to się nie umiem zebrać jakoś zeby sie nauczyć ;/
OdpowiedzUsuńSyrenka prześliczna!
Pozdrawiam :)
trochę umiem :-) dziewczyny to dopiero na szydle wymiatają!
Usuńsyrenka przecudna ... dużo zdrówka dla Emilki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJako fanka Twoich robótek podziwiam nieustająco :))) Moja droga, kiedyś Emi przestanie chorować ( też miałam szpital na okrągło ) a teraz syn jak dąb i nie choruje ...więc głowa do góry , cierpliwości i moc serdeczności :))))
OdpowiedzUsuńoby to chorowanie przeszła jak najszybciej !
UsuńSzydełkowaną syrenkę widzę pierwszy raz :) i wygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńZabawna syrenka:))
OdpowiedzUsuńMartuś, dużo zdrówka!
Piekna syrena :-)
OdpowiedzUsuńZdrowia dla E.
Syrenka prześliczna ... dużo zdrówka dla Emilki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
cudna syrenka:) A dla małej Emi dużo zdrówka:)
OdpowiedzUsuńPOzdrowionka;)