Emilka nie lubi jeździć samochodem ale i tak jest dobrze bo wcześniej nienawidziła tego ... przejazd 7 km do miasteczka był nie lada wyczynem dlatego też "siedzieliśmy" w domu...
Myślę, że pora by zmienić to siedzenie więc powoli będziemy wyruszać (mam nadzieję) na różne wycieczki
Ostatnio byliśmy w Bałtowie- myślę że dla 3-latka to nie lada przygoda... Emilka była zachwycona szczególnie Czarownicą ... zresztą podobało się na pewno bo dopytuje kiedy jedziemy na wycieczkę :-)
ul świetny nie???
pozdrawiam serdecznie :*
też się tam wybieram, ale póki co chcemy odwiedzić jakiś jurajski park bliżej Poznania:) Mój syn zachwycony dinozaurami więc nie lada przygoda będzie!
OdpowiedzUsuńPolecam Rogowo między Gnieznem a Żninem - atrakcji moc dla małych i dużych :))
UsuńTeż byliśmy w tamtym roku i zdjęcia obowiązkowo w paszczach dinozaurów też były:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
Ja byłam nie raz już w tym parku ale pierwszy raz z Emilką :)))
UsuńTo super że się przełamała. Wycieczki są super. Fajnie jest wyrwać z domu choćby na chwilę :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię wycieczki - zawsze dużo podróżowałam a od 4 lat praktycznie nigdzie nie byliśmy - tęskno mi za podróżami D
Usuńsuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńfajna zabawa :)
Fajna wycieczka do Jura parku. Też lubię z chłopcami pojechać do pobliskiego parku. Chociaż są coraz więksi, zawsze tam coś odkryją. Super są takie wycieczki, a Emilka widzę zachwycona. :)
OdpowiedzUsuńFajna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńNa dłluższe polecam Kaszuby :) Cisza spokój i sporo do zwiedzenia:)
OdpowiedzUsuńCoraz więcej tych dino parków itp.Niezła frajda dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńtak dzieciaki mają frajdę - ja to bym chętnie wybyła ale w GÓRY... na szlaki :)
UsuńBałtów jest super, byliśmy tam w lutym. Ile masz tam km, bo ja około 90 i nasza córcia dopiero pod koniec drogi zaczęła marudzić? Dzieci muszą chyba dojrzewać powoli do dłuższych wyjazdów, chociaż z naszą łatwiej się podróżowało jak miała pół roku, niż teraz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja mam 150 km ponad - kawał drogi:)
Usuńale przygoda!
OdpowiedzUsuńżyczę Wam wielu takich miłych wycieczek ;-))
OdpowiedzUsuńI oby tak częściej :)
OdpowiedzUsuńa Baltow juz zapisanyn na naszej liście, dziekuje, bo zaintrygowalas nas tym miejscem :)
Suuper wycieczke mieliscie :):) Zycze Wam wiecej takich wyjazdow :):) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńMałymi kroczkami do przodu..owocnych wypraw:))))
OdpowiedzUsuńEmilka już się przekonuje do wycieczek :))) Przecież to dobra zabawa ;))
OdpowiedzUsuńFajnie Wam było. Super że mała miała radochę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja jak była malutka to się panicznie bała wycieraczek w samochodzie i nie daj Boże jak padał deszcz,oj działo się wtedy :))) Takie miejsca ciekawe zawsze są interesujące dla dzieciaków
OdpowiedzUsuńhaha Emilka tez się bała czarownicy i do tej pory opowiada że zupę z "MIJKI " -TAK NA SIEBIE MÓWI czarownica robi :D
UsuńDzięki odpowiednio dobranym atrakcjom, Emilka polubi wycieczki, czego Wam życzę!!!!
OdpowiedzUsuńAle fajna wycieczka:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbyłam tam Martuś ...dawno bo dawno jeszcze przed czarownicą .....miejsce jest wyjątkowe ..dla mnie najfajniejszy park Dinozaurów !!!!!
OdpowiedzUsuńdla mnie też najfajniejszy park Diono :)))
UsuńCzarownicą każdy się zachwyca ;-))) inaczej być przecież nie może (hi hi)
OdpowiedzUsuńa mailika nie dostałam... już nawet wnioski wysnułam, że Cię obraziłam :( a wcale nie - wcale a wcale!! nie zamierzałam
kochana odpisałam daj znać czy doszedł - ta moja poczta gorzej działa niż ta polska poczta!!!
UsuńAle fajna wyprawa:)
OdpowiedzUsuńEmilka musiała być zachwycona...świetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńNO super wycieczka :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ruszacie się z domu!
BUZIAKI :*
Fajny wypad!!! Moja Zuzka w wieku Emilki wiała by gdzie pieprz rosnie na widok czarownicy:)))
OdpowiedzUsuńEmilka też się bała czarownicy :)))
Usuńświetna wycieczka, najważniejsze, że Emilka szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńAle super sprawa!
OdpowiedzUsuńWycieczka fantastyczna!
... a teraz Emilka nie zechce przesiadywać w domu, jak poza nim takie atrakcje :) I pewnie do samochodu również się przekona, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńoby tak było :)
UsuńZ dzieckiem inaczej wybiera się cele podróży, szczególnie mężczyźni cierpią z tego powodu;-)
OdpowiedzUsuńhaha masz rację M. był jak "osiołek" obwieszony przydasiami :D:D chyba miał dość pod koniec haha
UsuńAch ten Bałtów:) Byłam i mi się podobało. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńFajna wycieczka:)
OdpowiedzUsuńMy w Solcu też mamy dinozaury:) I to właśnie Bałtów do nas je sprowadził;)