Można powiedzieć, że czuć u mnie już Święta ....
dzisiejsze popołudnie ...
dzielne pomocnice :D
przepis ukradłam Halince
smacznego spróbujcie!
p.s. miłego weekendu
wyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńco ja widze, cud normalnie Emi wcina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmożna powiedzieć że jej puściło... zaczęła jeść jakotako:)
Usuńhmm...
OdpowiedzUsuńchyba najwyższy czas i u nas otworzyć piernikową fabrykę ;-)))
Miłego i Wam dziewczyny
bez pierników nie ma Świąt! piernicz;)
UsuńAle u Was się dzieje! hoho!
OdpowiedzUsuńZ takimi kobietami, można piec i piec...Pozdrawiam wszystkie kucharki:-)))))
OdpowiedzUsuńaż u mnie zapachniało :)
OdpowiedzUsuńmy też wkrótce będziemy pierniczyć:) buziaki:)
OdpowiedzUsuńczekam na fotorelację :)
UsuńAle masz pomocnice ;))
OdpowiedzUsuńI jakie usmiechnięte zadowolone.
KISSSSSSS
Widzę, że miałyście świetną atmosferkę:)
OdpowiedzUsuńMy jutro pierniczymy:)
Super! Tak patrzę na buzie dziewczynek i stwierdzam,że nie ma nic piękniejszego niż uśmiechnięte dziecko :)
OdpowiedzUsuńOszsz Wy:))a ja dopiero wczoraj zagniotłam ciasto ,które musi poleżakować dwa tygodnie:))))ja też chcę takie małe dziecko do pieczenia z nim pierników:))))))
OdpowiedzUsuńja dwie pomocnice od sąsiada pożyczyłam :D
Usuńale super!!:P ja tez dzisiaj albo jutro bede piekla pierniki:P
OdpowiedzUsuńAle smakowicie się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńJa z moimi też zawsze piekę :)
już poczułam ich zapach :)
OdpowiedzUsuńSuuper :) I jak apetycznie :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :):)
OdpowiedzUsuńmniami ;)
OdpowiedzUsuńJa piernicze, ale popierniczyłaś :D
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :)
Bez piernika nie ma świąt. Ja piekłam wczoraj :) Fajna atmosferka u Was!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
pokaz swoje :)))
UsuńOj jak przytulnie :))
OdpowiedzUsuńsuper- ja pierniki zaliczyłam już z zaprzyjaźnionym malcem ze dwa tyg temu:)
OdpowiedzUsuńWidać że się świetnie bawicie :) a pierniczki na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa! Kreatywnie w kuchni. Buziaki dla Emi!
OdpowiedzUsuńMniam! jakie pyszności, bardzo świątecznie się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńFajne święta się zapowiadają :) Cudne dziewczyny! :)
OdpowiedzUsuńJak się uśmiechniesz to Oli to może Ci się dostanie piernik ;)
Usuńale smaka narobiłaś :) takie pomocne elfy w kuchni to skarb! :)))
OdpowiedzUsuńwesoło, zabawnie i rodzinnie - brawo!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle słodkie kuchareczki!!!! Zdjęcia jak z reklamy:)
OdpowiedzUsuńale pierniczycie :)))
OdpowiedzUsuńPierniczki są przepyszne;)
OdpowiedzUsuńNo takie pierniczenie to ja rozumiem;))
OdpowiedzUsuńzabawa widać przednia;)
Ściskam;*
jojoj, też się muszę zabrać za pierniczki :) czas goni nas, święta idą, a ja nie mam pierniczków :) za to mam candy świąteczne, na które Cię zapraszam :)
OdpowiedzUsuńspokojnej niedzieli :)
Magda
dziękuje za zaproszenie :)
Usuńpierniczki rewelacyjne ... polecam ci pzrepis jaki ja mam sprawdzony można je juz z dnia na dzień jeść sa mieciutkie i rosna dość duże ...
OdpowiedzUsuńhttp://www.mojewypieki.com/przepis/szybkie-pierniczki
pozdrawiam ciepluteńko
przepis się przyda!!!
UsuńMniam, chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńAle była zabawa :):):)
OdpowiedzUsuńZ takimi wspaniałymi pomocnicami to pierniczki nie mogą się nie udać :))
OdpowiedzUsuńCo za radość :D
OdpowiedzUsuńjuż czuję ten zapach...
OdpowiedzUsuńmusiała być świetna zabawa, wnioskuję po uśmiechach.
pomocnice wspaniałe, przepis wykorzystamy - dzieki :)
OdpowiedzUsuńgirlanda wyszla Ci przepieknie... ja o choince myślę już intensywnie ;-)