wymiary to 30 x 40 cm info proszę na @
oddam ją za pln bądź na wymianę za hmmm coś "szyciowego" ... i czekam na propozycje :)))
zdjęcia zbyt dobre nie są bo i o światło dobre już trudno :)))
miłego weekendu!
my mieliśmy dziś pełną piersią wdychać górskie powietrze ... ale Emilka zachorowała i siedzimy w domu :/ życie!
p.s. do poniedziałku czekam na propozycje :)
śliczna:)
OdpowiedzUsuńTace robisz fantastyczne - jesteś w tym specjalistką artystką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
śliczna taca :) niestety nie jestem szyciowa ale popodziwiać przynajmniej moge :) zdrówka dla Emilki!
OdpowiedzUsuńJa juz jedną tacę od Ciebie mam :)
OdpowiedzUsuńEmilce dużo zdrówka życzę.
cudna taca z chęcią bym się wymieniła na coś ale niestety szyć nie umiem:)) ale planuję się nauczyć:) może kiedyś mi się uda:)
OdpowiedzUsuńkochana Ty taką możesz sobie machnąć sama :P znam Twoje możliwości :)
Usuńjak coś to służę grafiką :)))
dzięki:) i chyba spróbuję!:)
UsuńJa jedną mam, ale ta wieksza by mi się przydała - miałabym i taką i taką. Może się wymienimy , tylko na co - plisssss - pomyśleć zawsze możesz o mnie ;-)
OdpowiedzUsuńBuziole dla Emilki
kochana w pon dam znać :)))
UsuńTaca piękna, jak pani zobaczy to się odezwie :)
OdpowiedzUsuńKolejna wspaniała taca w Twoim wykonaniu :) a tak swoją drogą to ludzie za grosz kultury nie mają...zamówić i udawać,że nic się nie chciało...
OdpowiedzUsuńBuźka
śliczna taca! na pewno szybko znajdzie wdzięczniejszą właścicielkę:-)))
OdpowiedzUsuńPiękna taca, nie będę oryginalna, bo i mnie podoba się bardzo, z szyciem u mnie niestety fatalnie, ale myślę że taka taca nie będzie długo szukać właściciela. Swoją drogą zamówić i się nie odzywać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dużo zdrowia dla Skarbeczka, taka pora, że i nasze dziecię trzyma nas w domu,
Ale taca! Może się kobieta jednak ocknie? :))))
OdpowiedzUsuńTaca piękna, aż ciężko uwierzyć, że ktoś nie chce odebrać tego cudeńka. Emilce życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńPani w ogóle tac nie widziała ...
UsuńPiękna taca !!!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam ciepłe myśli do Emilki niech szybko zdrowieje :)
pięknie wyglądają tyle, że ja jakoś tac nie używam- prosta kobieta jestem:)
OdpowiedzUsuńbezczelna Pani...taca jest przepiękna :))) Mam nadzieję, że znajdzie nowego właściciela :D
OdpowiedzUsuńOj tace jak zwykle są urocze :) może zamiana na królika?
OdpowiedzUsuńw poniedziałek dam znać dobrze :))?
UsuńZdrówka dla Emi :)
OdpowiedzUsuńTaca z aniołkiem pierwsza klasa. Na pewno znajdzie właściciela.
piekna taca :) szkoda ze nie mam sil do szycia ostatnio :( eh...
OdpowiedzUsuńzdrowka dla E, a gory sobie odbijecie jeszcze :*
OdpowiedzUsuńNie rozumiem ludzi którzy zamawiają a potem milcza:( Na poewno się znajdzie na nią chętny..ja bym się wymieniła ale taca taka mi nie pasuje stylem do tego co mam:(
przepiękna tacka!
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu Ci życzę! :)
emilce szybkiego powrotu do zdrówka!
Usuńtacę chętnie bym przygarneła :( ale nie mam gdzie...:<
Oj nieładnie pani zrobiła, nieładnie! Przecież musiałaś kupić tace, pomalować, polakierować a to wszystko kosztuje. Może się odezwie jeszcze.
OdpowiedzUsuńEmilce życzę zdrówka:)))
A ja szyć nie umiem :((
OdpowiedzUsuńwięc też nie mogę iść na wymiankę, bo tacka przecudna ;)
Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życzę.
A w jakiej cenie sa takie tace?
OdpowiedzUsuń40 zł plus przesyłka :)
UsuńŚliczna jest ta taca:)
OdpowiedzUsuńMartuś ja uwielbiam Twoje prace. Ja szyję tylko małe rzeczy i w rękach. Napisz co by Cię interesowało. Buziolki i zdróweczka! U nas też katar znowu.
OdpowiedzUsuńAle pięknie swojego bloga odświeżyłaś! Jest świetny :)
OdpowiedzUsuńna takie tace z pewnością szybko znajdziesz chętnych, ja Twoją wciąż podziwiam, stoi w pokoju na stoliku!!!
czapka z poprzedniego post super!
Jest wspaniała Martuniu, aniołki, serduszka...wszystko idealne...osoba która zrezygnowała nie wie co traci!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam;*
Zdrówka dla Emilki życzę, a na tace na pewno znajdziesz chętnych:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Piekna taca :)
OdpowiedzUsuńWymienie sie z milą checia :)
Juz napisalam @ :)
Pozdrowionka i Zdrówka dla Emilci ;*
Piękna ta taca.
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy szyciowe
www.niebowo.blogspot.com
A ja mam pytanie - gdzie takie ładne "surowe" tace można dostać? :)
OdpowiedzUsuńnapisałam Ci u Ciebie na blogu :)))
UsuńNo cóż ludzie czasem zaskakują w bardzo niepozytywny sposób, ale po komentarzach widzę, że tace już na pewno znajdą nabywców. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTaca jest śliczna! A co do ludzi to szkoda gadać... Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że ktoś przez nich poświecił swój czas i materiały a oni zero odpowiedzialności.
OdpowiedzUsuńBUZIAK :* i nigdy więcej takich klientów
Taca jest śliczna i jak widzę w komentarzach jest wiele osób chętnych na nią :)
OdpowiedzUsuńPani, która zamówiła, niech żałuje :)))
Dużo zdrówka dla Emilki !
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna taca! Nie wątpię, że znajdzie właścicielkę, która się nią z radością zaopiekuje. Ja niestety nie szyję, więc do listy chętnych dopisać się nie mogę, ale podziwiać już owszem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna jest! Może się ta Pani jeszcze odezwie
OdpowiedzUsuńNiestety ja za późno..a szkoda..przepiękna jest:)
OdpowiedzUsuń