fotorelacja ze spotkania uwaga dużo zdjęć :P
prace mistrzyń :)))
tutaj filcowanie na mokro http://www.kadedesign.blogspot.com/prace http://www.nikado.pl/
Te prace i niżej są http://robotkowyswiatmychy.blogspot.com/
tutaj Pani Dominika
swoją pasja zarabia na życie
przepiękne pracę zajrzyjcie
http://www.nikado.pl/
tutaj skutki filcowania na sucho ...
po lewej miśka Zuzy
po prawej moja :P czyż nie są urocze??
misiaki uczestniczek warsztatów :)))
a tu mój kwiat - filcowanie na mokro |
piecyk marzenie .... tak u oko mi wpadł już przy wejściu |
tapeta fajnie, nie????
kochani pozdrawiam ciepło
wszystkim uczestnikom i organizatorkom bardzo bardzo dziękuję za spotkanie - było super!
Widzę spotkanie bardzo owocne, mi jakoś brakuje odwagi na filcowanie ;)
OdpowiedzUsuńszkoda ze doba nie ma z 48 h może bym się wgłębiła w filc :)))
Usuńale fajnie zobaczyć na czym to polega
fajne są takie spotkania, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńo tak bardzo :)
UsuńAle miałaś piękny dzień!!! Zazdroszczę, tak pozytywnie ;))) Świetna sprawa!! Muszę takich zajęć poszukać gdzieś w okolicy, bo bardzo podobają mi się takie prace :))) Ściskam!!
OdpowiedzUsuńWidzę,że dokończyłyście miśki, ekstra.
OdpowiedzUsuńJa mam niedokończone prace po podobnym spotkaniu. Za dużo gadałam, nie zdążyłam.
Swietne rzeczy, niesamowita pasja :O) a jesli mozna z tego zyc...- szczyt marzen!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita...jeszcze za filcowanie się bierzesz?:))
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy;)
Ściskam;*
oj raczej się nie wezmę ale fajnie było zobaczyć na czym to polega :)))
UsuńPiekny misiak !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
kochana dziękujemy za przybycie:) i cieszę się bardzo, że jesteś zadowolona, zainspirowana i że udało Ci się zrobić piękne prace!:)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia w listopadzie!:)
to ja dziękuję i juz nie mogę się doczekać spotkania następnego :)
Usuńbuźki
Ekspresowa relacja! Super, podlinkuję u siebie, bo ja nawet nie wyjęłam aparatu z torebki ;o)
OdpowiedzUsuńtak na marginesie na zdjęciach nr 4 i 5 są moje prace ;o)
Usuńjuż podaje link bo to wygląda rzeczywiście jakby wszystkie prace były Pani Krystyny!
UsuńWidać że spotkanie bardzo udane:) pozazdrościć i super, moglyscie spróbować nowej techniki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja dziś zaliczyłam debiut na takim spotkaniu i stwierdzam,że jest to ogromny zastrzyk energii i motywacji...misiaka też zrobiłam i jestem z siebie bardzo dumna !!! :D :D Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńhihi ja też dumna z miśka jestem swojego:P hihi
Usuńzazdroszczę takich warsztatów- ach, jak chciałabym również być tam z Wami:)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze spotkania, ilez to skarbów ze sobą miałyście :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Spotkanie było super :)
OdpowiedzUsuńRobienie misiaczków było super :)
Dzięki za współpracę :*
Już nie mogę się doczekać, jakie cuda będziesz tworzyć :-) cos czuję, ze pasja sie rozwinie, tak jak z szydełkiem było ;-)
OdpowiedzUsuńtrochę doba za krótka :))))
UsuńMiałaś cudowny dzień ... i ile wspaniałych osóbek poznałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ale się fajnie bawiłaś, dzięki za zdjęcia - super ;)))
OdpowiedzUsuńAle się fajnie bawiłaś, dzięki za zdjęcia - super ;)))
OdpowiedzUsuńGenialne spotkanie, ale przyznaję, że zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam ;) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńciekawe jak???
UsuńNie wiem czemu, ale myślałam, że jesteś taką dużą kobietą ;) Oczywiście nic złego nie miałam na myśli - jak najbardziej pozytywne wrażenia ;)
UsuńFajne spotkanie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super spotkanie. Filcowałam już na mokro i na sucho. Fajna zabawa przy tym a jak ręce bolą od filcowania na mokro.
OdpowiedzUsuńZ pewnością Martuniu wykorzystasz wspaniale swoje doświadczenia z kursu i niedługo pokarzesz nam coś pięknego.
OdpowiedzUsuńŚwietny, nowy wygląd bloga :)
pozdrawiam
widzę, że miło i kreatywnie spędziłaś sobotę :) i jakieś zmiany na blogu - fajne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja, jeszcze raz buziaki :o) Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńna pewno było super...świetne fotki:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać jak takie spotkania łączą ludzi i ich pasje - super relacja i świetne prace .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta :).
cudne zdjecia ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć, też bym tak chciała!
OdpowiedzUsuńnastępne w listopadzie - zapraszamy :)))
UsuńByły transfery, szydełko, teraz filc...:) już cudeńka, które zrobisz!
OdpowiedzUsuńwidzę, że towarzystwo zachwycone więc na pewno było super- to gdzie te Wasze misiaczki pytam grzecznie????:)
OdpowiedzUsuńzazdraszczam Ci ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja:)
OdpowiedzUsuńOj super są takie warsztaty! Można poznać fajnych ludzi, nie mówię już o zdobywaniu wiedzy:) Też uczęszczałam na filcowanie, przyjemna zabawa!
OdpowiedzUsuńOj działo się działo...do zobaczenia w listopadzie:)
OdpowiedzUsuń