piątek, 2 sierpnia 2013

wigwam...

Macie tak że Was nosi czasem??? ja tak mam jak wiem, że nie długo coś się wydarzy na co nie mam wpływu a nie bardzo po mojej myśli idzie... no i efektem tych "lotów" tym razem jest wigwam dla Emilki :)
to nic że szyć nie umiem ale po prostu zobaczyłam w sieci i musiałam musiałam zrobić po swojemu dla E. ...
JAK WYSZŁO?? nie idealnie ale E. zachwycona i to najważniejsze... :)





















nie zmieści się już do pokoju E. ale jak się znudzi łatwo go złożyć i wynieść...
powstał z tego co w domu - garażu znaleźliśmy  :)
zamiast szyć poprzyczepiałam materiał zszywaczem :P

















miłego weekendu kochani :)

59 komentarzy:

  1. Wygląda super a uśmiech Emi tłumaczy wszystko, buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszedł świetnie a widac córcia baaardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski jest, a Emi jaka radosna jej, aż się wzruszyłam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. wow rewelacyjna zabawa .. pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjny pomysł i wykonanie a jaka świetna zabawa :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zszywaczem...hi hi...Szalona mamo!!! Uśmiech dziecka bezcenny:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie było łatwo tym zszywaczem operować ale udało się ;)

      Usuń
  7. Ty spryciulo:))))Mi się też wigwam marzy do dzieci...ale to dopiero wtedy gdy się wyniesiemy z ich pokoju:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to chyba jeszcze troszku :) chyba że Franio szybko zacznie przesypiać noce :)

      Usuń
  8. Super :)
    Ja to kiedyś namiot z koców stołu i krzeseł robiłam, teraz to wypas hehe :D
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  9. Wigwam jest śliczny! Ja sama chętnie bym w takim chciała poprzebywac troszkę, poleżeć, poczytać, pomyśleć... Tylko, że ja za duża jestem :-( Dziś zrobiłam moim dziewczynom tipi w podobnym stylu. Ale miały frajdę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa tam za duża jak ja się mieszczę to i Ty byś się zmieściła ;)

      Usuń
  10. Suuper wyszedl :) I najwazniejsze ,ze mala jest zadowolona :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł :) Dzieci uwielbiają takie kryjówki :)
    Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
  12. Emi szczęśliwa, ale mama i tata też się dobrze bawią:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. ważne, że cała rodzinka może używać. Grunt to doskonały pomysł, a wyszedł świetnie

    OdpowiedzUsuń
  14. rodzice przechodzą samych siebie:) Wigwam wspaniały:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Martuś rewelacyjny pomysł wcale a wcale nie dziwie się ze Emilka zdowolona :D:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ty to masz pomysły! Ale pomysł to jedno, a zapał do realizacji drugie- gratuluję i zazdroszczę obydwu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jak się nakręcę to panie ... choćbym padła muszę zrobić haha

      Usuń
  17. Fajny i super miejsce do zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki cudowny!!! Pamiętam, że sama jak byłam mała uwielbiałam siedzieć godzinami w dziecinnym namiocie, który zajmował całą wolną przestrzeń w moim pokoju. Piękny pomysł i uśmiech na twarzy Nyguski - bezcenny!!!
    ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialny pomysł i wspaniałe wykonanie... efekt miłej zabawy gwarantowany!!!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Najważniejsze,że Emilka zadowolona,zresztą nie ma się co dziwić,bo wyszedł Ci wspaniale!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł a Emilka zadowolona.Tak patrząc to nie tylko Ona.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Super pomysłowa kobieto:))))Fajnej zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. haha, jest super! i ile zabawy:) ale macie fajną duuużą poduchę do zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z fotela zwinęłam a reszta w garażu wylądowała hihi

      Usuń
  24. Ale fajny!! I ta olbrzymia poducha!!

    OdpowiedzUsuń
  25. zszywaczem? a to dobre!!! wigwam jest super. Emilka jest z pewnością bardzo szczęśliwa mając taką twórczą mamę

    OdpowiedzUsuń
  26. nie idealnie?chyba żartujesz...jest cudny, najwazniejsze że Emilka zachwycona;)
    Uściski;*

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja też myślałam o wigwamie. Nawet wyszperałam w piwnicy rodziców swój stary :)
    Chciałam kupić Filipkowi na allegro wigwam, ale widzę, że samemu też można zrobić takie cudo.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Super - a najważniesze, że rodzina szczęśliwa z Twojego pomysłu :).
    Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  29. Jejku REWELACJA!! Właśnie szukam taki dla mojej Córci ...ale nic ciekawego nie znalazłam ,a Wasz cudeńko!! Chyba też sama własnoręcznie zrobię :) Pozdrawiam cieplutko Was :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Marcia czy jest coś czego Ty nie potrafisz zrobić?
    Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  31. Takie prościutkie, a tyle radości... i to jest ważne:-)
    Pozdrawiam wszystkich " użytkowników"!

    OdpowiedzUsuń
  32. Super:)jak moje dziewczynki były małe kupiliśmy im szmaciany składany domek i nie było większej radochy jak zabawa w nim:)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetna sprawa! Powtórzę się, Emilka jest na pewno bardzo dumna ze swojej Mamusi :)
    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie :)
    nnatsuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Każde dziecko takie cudo chce mieć:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  35. Emilka szczęśliwa, wigwam bardzo udany :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetny pomysł z tym wigwamem, takie proste a tyle radości, dziecko ma swój kącik i czuje się bezpieczne i szczęśliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Super pomysł jak zawsze u Ciebie!
    BUZIAK

    OdpowiedzUsuń
  38. Sama taki chciałabym mieć;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ty to masz pomysły :):) Jak widać nie tylko Emilka ma radochę :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetny wigwam!:)
    Moim dzieciom mąż zbudował domek z drewna a najmłodsza córa i tak buduje namioty z koców;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Doskonały pomysł i piękne wykonanie a i rodzinka zadowolona. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Gdy byłam mała też marzyłam o takim ;-)))
    Emilka ma szczęśliwe dzieciństwo i uwierz mi, że dla niej... ten wigwam jest idealny ;-)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  43. aż by się chciało też taki mieć ^^

    OdpowiedzUsuń