ale do rzeczy więc powstała podusia sowa... dla Emilki zarzekam się, że ostatnia dla niej :)) na pewno nie ostatnie w ogóle....
pozdrawiam Was bardzo ciepło i witam serdecznie nowych obserwatorów :)))
MIŁEGO DNIA!!!!
czwartek, 11 kwietnia 2013
Ostatni motek różu...
... prawie skończony.... myślałam, że tego różu nigdy nie wyrobię hehe a nakupiłam nie mało na kocyk dla Emilki (to moje początki więc nijak nie umiałam określić ile trzeba wełny na coś)...
ale do rzeczy więc powstała podusia sowa... dla Emilki zarzekam się, że ostatnia dla niej :)) na pewno nie ostatnie w ogóle....
kochani widzicie ile słoneczka u nas???? tak jest w tej chwili ... aż chce sie żyć!!!!
ale do rzeczy więc powstała podusia sowa... dla Emilki zarzekam się, że ostatnia dla niej :)) na pewno nie ostatnie w ogóle....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna podusia! Cudeńka na jej łóżeczku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Fantastyczne są te okrągłe podusie!
OdpowiedzUsuńheee,narobilas sie kobieteo!ale za to jaki efekt,na lozeczku teraz widac!:P**
OdpowiedzUsuńPodusia śliczna:)Wszystkie są cudne i ładnie pasują z kocykiem:)
OdpowiedzUsuńTak dla dzieci robimy WSZYSTKO hihihi ;)
OdpowiedzUsuńPoducha urocza.
Martuś, ja pamiętam jak pokazałaś nam pierwsze próby szydełkowe były piękne ale teraz... wow wielkie wow piekna ta podusia no i kocham to polaczenie rozu z bialym i niebieskim wychodzi cudowna pastelowa kombinacja :D:D zdecydowanie moja ulubiona
OdpowiedzUsuńJesteś nie możliwa....wzdychałaś do szydełka a teraz sama śmigasz że aż miło...może ja też powinnam spróbować...
OdpowiedzUsuńmyślę że poradziłabyś sobie z nim bez problemu :)
UsuńPięknie to wszystko wygląda. Na łóżeczku poduszki - cudeńka :)
OdpowiedzUsuńTak - pogoda coraz piękniejsza - temperatura idzie w górę - super :)
Wow kochana ta poducha jest cudna! :) Podziwiam jak Ci super idzie to szydełkowanie :)
OdpowiedzUsuńpoduszka super ! no i dobrze, ze kupiłas za duzo, bo masz dzieki temu fajną i spójną kolorystykę całosci.
OdpowiedzUsuńU nas też słoneczko, oby jak najdłuzej.
OJ KOCHANA cudna ta podusia! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje i z bliska i z daleka. Dobrze jest być Twoją córką, no nie? :o)
OdpowiedzUsuńno nie wiem :D ale E. jeszcze nie zgłasza reklamacji ;)
UsuńAle piękne poduchy i pledzik:)
OdpowiedzUsuńWszystko razem idealne dla małej Księżniczki:))
Też mam dziś wreszcie słonko:))))
pozdrawiam
poduchy są wspaniałe:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMartuniu jesteś niesamowita,poducha wspaniała!!! a tego słoneczka Ci zazdroszczę choć u mnie cos nie śmiało wygląda i ptaszki śpiewają;))
OdpowiedzUsuńBuziaki;*
Bosze jakie piękne te poduchy i ten kocyś!!!!! Emi to ma szczęście z taką zdolną mamuśką ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam Was dziewczynki!!!!!!
ale fajna ta sówka, strasznie mi się podoba, taka pocieszna. No i kolory miłe dla oka.
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się łóżeczko Twojej córci :)
OdpowiedzUsuńRóżowo mi :)
OdpowiedzUsuńśliczna! Cała aranżacja łóżeczka jest świetna! Zdolne rączki!
OdpowiedzUsuńSłodziutka :) To nie będzie więcej różowego? ;)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak ja różu nie lubię hahaha ale ten pastelowy róż jakoś polubiłam a Emi tak się cieszy na różowe rzeczy ehhh:)
UsuńFantastyczna! Widzę, że masz już komplet :) super to wygląda :) u mnie też dzisiaj dużo słońca, jest pięknie! Dokładnie - chce się żyć! :)
OdpowiedzUsuńJakie rewelacyjne poduchy! I te kolorki, cudo!
OdpowiedzUsuńAle superowe te poduszeczki! Wszystkie idealnie ze sobą współgrają!!!
OdpowiedzUsuńU mnie ciepło, ale słońce chyba się pogniewało...
Martusiu ciesze się,że chociaż u Ciebie świeci słoneczko.U nas bardzo pochmurno.Poduszka z sówką jest genialna, pięknie to sobie wymyśliłać, buziaki
OdpowiedzUsuńoj przepiękna, łózko Emi jest wspaniałe! a słoneczko ahhh jak ja się cieszę!! od razu jest super humor:)
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!!!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co stworzyłaś, mam tutaj na myśli całokształt 3 poduszek i pledu!!!!
OdpowiedzUsuńtyle pracy, że szok ale efekty mnie powalają, szczególnie ... no właśnie nie ma szczególnie, bo wszystkie rzeczy powinny stać na podium na 1 miejscu :) I Twoja wygrana w Candy wpasowała się idealnie :)
Śliczna ta sówka! Stworzyłaś bardzo piękny nałóżkowy komplecik ;-)
OdpowiedzUsuńjak sliczna sówka :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!!! Martuś, napracowałaś się, ale wyszło ślicznie:)))
OdpowiedzUsuńBuziolki dla Emi!!!
Sowki sa na topie!!! Piekneeeeee!!!!
OdpowiedzUsuńAle słodką podusia, a cały komplet dla Emilki wygląda ślicznie. Wielkie brawa! Pozdrawiam cieplutko - D.
OdpowiedzUsuńSuuper wyszla podusia :) I trzymam kciuki ,aby nie byla ostatnia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTyle pracy, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńCudenka! Chyle czola:-)
OdpowiedzUsuńPiekna ta podusia z sówką, Emilka ma teraz uroczy kącik, poduchy dodają takiego ciepełka, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wymyśliłaś tą poduszkę:)))Jestem pełna podziwu,dopiero co się uczyłaś robić na szydełku a tu proszę jakie cuda:))))
OdpowiedzUsuńNo suuupcio :))) piszę PW :P
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia:)
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś:) świetnie to wygląda...cudeńka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna, fajnie wszystkie wyglądają, napracowałaś się kobieto ale efekt cudny :)
OdpowiedzUsuńDawno u Was nie byłam!!! Piękne poduchy, cudny klimat. W sam raz dla Księżniczki:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńuroczy pokoik ;)
OdpowiedzUsuńMarto, czy Ty masz pod stołem jakiegoś czarodzieja, który za Ciebie dzierga te cudeńka? Podziwiam Cie za organizacje czasu. A może ten czarodziej pierze, gotuje, okna myje?
OdpowiedzUsuńPozdrawia serdecznie:)))
nie mam czarodzieja ale z chęcią bym takiego czarodzieja przygarnęła :D ponad 200 m kw do sprzątania ... ok 30 ar posesji do utrzymania w jako takim porządku no i Emi :))) trzeba się streszczać by to wszystko ogarnąć hihi
Usuńprzepiekna sówko-poduszka a odcien rózu jest ekstra!!!!
OdpowiedzUsuńale słodka ta sówka! i bardzo podoba mi się ta narzuta na łózko...
OdpowiedzUsuńAle super poduchy. Podziwiam za cierpliwość, ja do wełny nie mam. A szkoda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Urocze i wiosenne te podusie:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia:) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńsuper podusia:)
OdpowiedzUsuńależ piękna! masz już cały komplet:)Pokoik Emi jest śliczny!
OdpowiedzUsuńWspaniała praca, chciałabym umieć tak pięknie tworzyć.
OdpowiedzUsuńPrzepiekny pokoik.
Pozdrawiam serdecznie
Wow, rewelacja! Jakie początki, śmigasz na szydełku fantastycznie, kiedy Ty to robisz... ;-) Sowa świetna, w ogóle cały ten komplet rewelacyjny i wspaniałe kolorki dobrałaś, naprawdę super :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się ,ale za to jaki efekt ! Wszystko pięknie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te szydełkowe dodatki:) Aż się nie mogę napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne poduchy :) Córcia ma szczęście, że ma taką Mamę :)
OdpowiedzUsuńKocham takie pastele , piękne poduchy.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda pokoik!! Podusia słodziutka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na moje Candy!
ALE świetna.. córeczka ma cudne poduchy ;)
OdpowiedzUsuń