poniedziałek, 22 kwietnia 2013

dzień powszedni

Dziś był piękny dzień :)))kilka pstryków ...
Zbulwersowała mnie wypowiedź pewnej Pani " wzięłabyś się za robotę a nie włóczyła "  kilka głębszych wdechów... bo ja impulsywna bywam :))) i ... odpowiadam
Proszę Pani ja pracuję ...wychowuję moje dziecko a nie chowam :) przynajmniej się staram ... a że moim priorytetem jest wyjście z dzieckiem na spacer czy zabawa w piasku a nie ścieranie kurzy to moja sprawa ... proszę się martwić prusaków jeszcze nie wyhodowaliśmy ;)

... E zbierała dla tatusia :D
biegniemy kwiaty wręczyć!
ooo może jeszcze biały "ijołek"
sąsiadka :D



















Pozdrawiam Was cieplutko :*

47 komentarzy:

  1. Hihi, wspaniała sąsiadka:)Rzekłabym nawet, że znacznie sympatyczniejsza od owej Pani;)
    Uwielbiam fiołki, wszędzie ich ostatnio pełno- delikatne fioletowo białe dywany:)
    Nie przejmuj się złośliwymi zołzami- szkoda nerwów:)
    Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie nie ma jeszcze takiej pięknej wiosny jak u Ciebie.A komentarzem nie przejmuj się,niestety ludzie mali tak mają:)))A Twoja malutka to istny cud!!!Nie ścieraj kurzy,nie marnuj na to czasu bądź lepiej z nią!!!To najpiękniejsze lata!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana Martusiu, tak trzymaj!!! po Emi widać, że szczęśliwa:). Cudna dziewuszka:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. I słusznie zrobiłaś tak mówiąc, dzieci są najważniejsze, a chwile,które spędzamy razem-bezcenne;)
    Widać,że maleńka szczęśliwa na spacerze...

    A ja mam taką "życzliwą" sąsiadkę na działce.
    Jak posadziłam brzozę, to też komentowała,
    że na działce to powinnam warzywa i owoce dla dzieci sadzić,
    a nie trawą obsiałam, drzewa jakieś sadzę...
    Uwielbiam takie komentarze,
    i tak nic sobie z nich nie robię, mam swoje wartości.
    Grunt to się nie przejmować.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Często takie złośliwości biorą się po prostu z kompleksów. Także nie należy się przejmować:-)Uroczy spacerek!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależny kto jakie ma priorytety :)) przytoczyłam ten incydent żeby pokazać jak ludzie spostrzegają spacer z dzieckiem np. że to strata czasu bo w tym czasie dziecko może bawić się samo a ja mogę coś zrobić ... ehhh moim zdaniem na wszystko musi się znaleźć czas i na spacer i an zabawę i na obowiązki :)

      Usuń
  6. A co ją tak zbulwersowało ? Twój spacer z dzieckiem ? Masakra :P
    Pogodę ładniutka macie w tej Polsce :P
    I kwiatki jakie duże :P U moich rodziców jeszcze śnieg lezy :P
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne zdjęcia!
    no a sąsiadka to po prostu rewelacyjna jest:-)))
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więcej jest tych sąsiadek :)) 3 dorosłe 6 młodych :P :D

      Usuń
  8. Pewno Nie daj sie :):) Suuper zdjecia :) Sliczniutka ta Twoja mala :):) I zapraszam na dniach do poznania Diabelka :):) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to jak spacer z dzieckiem przy tak pięknej pogodzie :) A owa Pani to jakaś nienormalna chyba, bo jak można krytykować spacer z dzieckiem? U mnie to by raczej krytykowali, że jak można nie wyjść z dzieckiem na spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No cóż, niektórzy najwidoczniej są tacy nieszczęśliwi, że chcą innym uprzykrzyć życie... Ale my się nie dajemy :)
    Pogoda piękna, grzech nie korzystać ;)
    Pozdrawiam całą rodzinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Viola to inaczej fiołek, uwielbiam te drobniutkie kwiatuszki. Moja praca obecnie polega między innymi na wychodzeniu z dzieckiem na spacer, takimi bezsensownymi komentarzami w ogóle się nie przejmuj, spaceruj jak najwięcej.Moje dzieciaki już duże spacerują same. Czasami brakuje mi tego. Dobrze , że teraz mam Agatkę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie,nie przejmuje się chciałam tylko napisać jak ludzie myślą jakie mają priorytety :))

      Usuń
  12. Brawo Marta!! Twoja córeczka jest szczęśliwa i to najlepsze co dla niej robisz, a ludzie już tak mają, że wtykają się nie tam gdzie powinni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. hmm sasiadki:P mnie sie wydaje ,ze ona powinna sie wziasc do roboty a nie tracic czas na szpiegowniu:P
    fajne foteczki ,spacerujcie ,bawcie sie poki jest ladna pogoda i nie sluchaj znudzonych sasiadek***

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana ja będąc Twoją Blogową sąsiadką - powiem tyle - tak trzymaj i nie daj się ! Słonecznego dnia. Ala

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakąś głupią babą nie ma się co przejmować, mnie czasami własna matka próbuje dokopać i to boli najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne,wiosenne fotki, z dziecięcym, Emilkowym urokiem:) A co się tyczy wypowiedzi tej dziwnej osoby, która Ci palnęła ni z gruchy ni z pietruchy......to po prostu zero kultury. Są niestety przypadki ludzi, którzy żyja plotkami i ranieniem innych swoimi wywodami. Unikam takich szerokim łukiem (niestety mam sasiadkę, która taka jest....skutecznie jednak udaje nam się jej unikać). Bo jak palnie czasem to az się uszy chowają....przykro, że na tak cudnym spacerku trafiłas na taką niekulturalna istotę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie przejmuj się , jesteś super mamą!!! Czas spędzony z dzieckiem jest najważniejszy i bezcenny.
    Pozdrawiam cieplutko - D.

    OdpowiedzUsuń
  18. ale dobrze jej powiedziałaś! podziwiam Cie!!

    OdpowiedzUsuń
  19. "lubię" takie wścibskie baby ;/
    no niestety jesteśmy postrzegane jako nieroby w społeczeństwie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo dobrze to ujęłaś my matko nieroby albo spacerujemy albo się bawimy hahaha :D

      Usuń
  20. Może Ci zazdrości bo nie ma z kim spacerować, a tu taka wiosna piękna, kwiaty fiołkowe pachną, dziecko uśmiechnięte - po prostu tak okazuje Ci podziw, okazuje jak umie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie daj się takiej BABIE! Emi cudowna, uśmiechnięta i to jest najważniejsze, a ona jak chce, to niech leci do garów! :*

    OdpowiedzUsuń
  22. sąsiadów się nie wybiera- niestety,
    dobrze, że humorki Wam dopisują :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Emi jest cudna, czapeczka ma piękną!!!! A sąsiadka się nie przejmuj, daj spokój ;)
    Buziaki dla Was dziewuszki!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czapeczka od naszej Justynki :) cudna jest wiem :))

      Usuń
  24. Śliczne te fiołeczki, jak ja je uwielbiam! Ostatnio nazbierałam kilka króciutkich na wycieczce w Dolinie Bystrzycy i w domu nalałam wody do kuli i wyłożyłam je na wierzch, ale pięknie było i pachniało! :) sąsiedzi, ludzie - każdy wie lepiej, to takie polskie no nie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ślicznie u masz Martuś!
    Zazdroszczę tych fiołków. U mnie w ogródku, na razie tylko mech pięknie się zieleni hihihi :)
    Pozdrawiam Was serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  26. Najważniejsze ,że dziecko zadowolone !Śliczna dziewczynka!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Sąsiadka wymiata wszystko inne ;P
    Że też takie wredne małpy po necie latają i patrzą,co by komu dowalić. Mnie ostatnio też zarzucono,że piję kawę litrami i wiecznie boli mnie głowa ;P hehe ubawiłam się jak to ludzie się pierdół czepiają :) Grunt to się nie przejmować i robić swoje,bo nikt za nas życia nie przeżyje!!
    Buźka dziewczynki

    OdpowiedzUsuń
  28. eh nie przejmuj sie wredna babą , cudne kwiatki dla tatki i sąsiadka fajna :)
    miłego dnia
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  29. Głupi babsztyl i tyle :p na złośc jej chodziłabym jeszcze więcej :P

    pozdrawiam i miłego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiesz, ja ogólnie bardzo lubię ludzi i cenie sobie kontakt z każdą spotkana osobą... Ale taka postawa jak tej Twojej Panci powoduje, ze sie w sobie zamykam i wypuszczam kolce. I czesto tez wybucham xD
    buziaki dla Ciebie i Twojej malutkiej

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak wracałam do domu widziałam dokładnie takie same fiołki-całe połacie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Aż mi się nie chce wierzyć,że są jeszcze takie "ludzie"jak Twoja sąsiadka:)Ja chyba mam szczęście do sąsiadek:))albo może ja taka ugodowa jestem:))))że mnie nie razi nic co mówią?:))od dawna mam zasadę J.I.Sztaudyngera "Nie zgnębi mnie byle przytyk,w dupie mam miejsce dla krytyk":)))buziaczki moje słodkie fiołkowe dziewczynki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha dobre:)
      ta Pani to nie moja sąsiadka :))) na szczęście :)))
      cmokam mocno :)

      Usuń
  33. Haha impulsywna ... ja też wiesz ;) Ale z tym kurzem to ja mam chorobę, wstyd się przyznać ...

    OdpowiedzUsuń
  34. heheh najwazniejsze to uswiadomic a co ...
    tylko czy ta pani zrozumiala przekaz hehehe;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. No co za baba...no brak mi słów,grunt że nie popsuła Wam wycieczki;) a twoja odpowiedź mega celna;))
    Buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
  36. Głupia baba i tyle, córcia śliczna, pogoda piękna i trzeba korzystać po takiej zimie, a baba niech się czymś zajmie bo widać, że się nudzi :))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Kurz miałby być ważniejszy od córeczki? co za bzdura....:)))brawo Marto:)

    OdpowiedzUsuń
  38. śliczne zdjęcia! Emilka z kwiatkami wygląda prześlicznie! Sama jest kwiatuszkiem!

    OdpowiedzUsuń