wtorek, 2 października 2012

udany weekend

Sobota była dla mnie bardzo owocna :))) Rano pojechałam na zakupy... wstąpiłam do "graciarni" sklepu z używanymi rzeczami do domu... można tam znaleźć wszystko :))) i mi się trafiło cudo za 50 zł... ach wróciłam jak na skrzydłach do domu :) niemalże od razu wskoczyłam w ciuch do malowania i do roboty...

a oto półka która przyczyniła się do zmian w pokoju Emilki :)))

 no normalnie się w niej zakochałam :-))


 taką ją kupiłam
















było też owocowo bo jabłka do skrzynek rwaliśmy na zimę

















i wymalowałam stolik do pokoju dziennego (przynajmniej część) - ale o nim innym razem :D

pozdrawiam ciepło

46 komentarzy:

  1. ja sie w niej tez zakochalam:-))) cudowna! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie zmieniłaś półeczkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. polka na ksiazki wyglada swietnie! gratuluje znaleziska!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracowita kobieta z Ciebie :) Śliczna ta półeczka a zastosowanie bardzo pomysłowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajna i swietnie ja zagospodarowalas,przerobilas i przemalowalas juz tyle mebli ,ze moglabys to robic zawodowo_P

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo pracowity łikend, do zakochania jeden krok - półeczka robi wrażenie! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Martuś półka jest cudna,cudna,cudna :) Sama wiesz,że ja uwielbiam przeróbki wszelkie :) Pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
  8. Półka wspaniała, też się zakochałam i marze o takiej :) No i kolorek ma wspaniały. Jaką farbą malowałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. farba to biała akrylowa z domieszką pigmentu niebieskiego :)))

      całuski

      Usuń
  9. Ale śliczna :) Rzeczywiście super zakup się Tobie tracił Szczęściara :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Marta, śliczny kolorek wybrałaś dla półeczki, wyczarowałaś cudo, które super pasuje do pokoiku Emi:)

    buziaki dla Was:)

    aniutka

    OdpowiedzUsuń
  11. przepiękna półeczka ale to dzięki Tobie i przemianie na niebiesko ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow...ale znalezisko..kurcze zazdroszczę Ci jej...ja bym ją dała trochę niżej...Emi dosięga tam???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie dostaje i o to mi chodziło bo póki co wszystko co wyżej na głowę sobie zrzuca ... jak troszkę podrośnie to półkę niżej damy to żaden problem :))
      buziaki

      Usuń
    2. No w sumie później o tym pomyślałam...u nas część książek leży na takiej wysokości zeby sobie dosiegła a część jest wyżej żeby z łóżeczka sobie wzięła i przeglądała jak wstanie...i właśnie te co są wyżej zrzuca sobie na głowę jak wstanie na palcach:P Jak zamienimy pokoje to musze cos na te książki wymysleć:)

      Usuń
  13. rewelacyjna!!! ja też od dawna czegoś podobnego szukam do kuchni i za cholerę nie mogę znaleść!!! chyba sie wybiorę do Ciebie do tego sklepu!!!:)) u mnie niestety nie ma takich fajnych miejsc:))
    zapraszam na http://nakrancu.blogspot.com/ :))
    a będziesz w sobotę??:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę na 90% trochę mnie odległość odstrasza ale może dam radę :))

      Usuń
  14. Oj można się zakochać, jest cudowna, metamorfoza zachwycająca;)
    Uściski dla Was dziewczyny;*

    OdpowiedzUsuń
  15. Też bym się zakochała :) Ceny takich półeczek na allegro jakoś odstraszają... gratuluję pięknej zdobyczy. Fajny kolorek wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. zainspirowalas mnie jak nic, teraz musze szukac polki na talerze do pokoju synka!!!
    swietny pomysly
    buziale!

    OdpowiedzUsuń
  17. Półka bardzo fajna, ładne zdjęcie, z takim delikatnym światłem:)

    OdpowiedzUsuń
  18. półka jest świetna, podoba mi się przebardzo, szukam czegoś podobnego! jak to fajnie, że istnieją takie miejsca gdzie można wypatrzeć prawdziwe cudeńka. a jaki mąż przykładny, że półeczka już wisi:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sama w sobie półka nie robiła wrażenia, ale jak ją pomalowałaś, nadałaś jej drugiego życia, cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  20. super półka. marzy mi się taka dla E na książeczki...

    OdpowiedzUsuń
  21. półeczka wyszła super ;) bo na początku z byt efektownie nie wyglądała

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale udało Ci się z tą półeczką! Cena cudowna a półka jeszcze ładniejsza;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Półeczka rewelacyjna - bardzo podoba mi się metamorfoza jaką jej zrobiłaś, a w pokoiku prezentuje się pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  24. ładna półeczka, zwłaszcza po zmianach nabrała rumieńców :D

    OdpowiedzUsuń
  25. no nie dziwię się Twojej miłości do tej półeczki, bo faktycznie jest urzekająca! Twoja zmiana sprawiła, że kojarzy mi się z jakąś urokliwą księgarenką z książkami dla dzieci...ach piękny klimat nadaje w tym kolorze:)

    OdpowiedzUsuń
  26. półka faktycznie pięknie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Te półki mają szerokie zastosowanie, ale w dzięcięcym pokoju, to jedno z lepszych i wciąż rzadko spotykanych :) Wygląda świetnie i dziewczęco!

    Pozdrawiam i zapraszam Cię Martuchno na mojego nowego bloga - www.homenjoyer.blogspot.com

    Lu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. piekny kolorek-i idealny mebelek do pokoju małej Księzniczki♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Proszę jakie cudo wyszło Ci :) U nas tez było zbieranie jabłek, brakuje mi czasu na ich przerobienie :/

    OdpowiedzUsuń
  30. Matko święta, Ty to jesteś prawdziwy tytan pracy. Maluje, skacze po jabłonkach:)).
    Półka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  31. Po prostu muszę to napisać!! Zazdraszczam w pierwszej kolejności tych ślicznych,świeżych,pachnących jabłek a w drugiej tej ślicznej półeczki,do której od dawna wzdycham ale nie mam gdzie powiesić :(
    Miłego dnia Martulka :*

    OdpowiedzUsuń
  32. Zazdroszczę Emilce tej półeczki. Uwielbiam taki styl, a z kolorem wygląda przeuroczo :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Super półeczka, w sam raz na biblioteczkę Małej Księżniczki :) I kolorek fajny. A tych jabłek, to bym ja pojadła, pojadła...
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na ciuszkową wyprzedaż!

    OdpowiedzUsuń
  34. urocza ta półeczka, no i super kolorek jej nadałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Półeczka fantastyczna! Ja jakiś czas temu zmusiłam męża do wykonania podobnej ;) Ale na biało ją machnęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo podoba mi się ta półeczka. Piękny kolorek wybrałaś na jej pomalowanie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń