A oto dynia blondyna, która bierze udział w konkursie o tu
http://mojamalabee.blogspot.co.uk/2012/10/dyniowy-konkurs.html
bierzcie udział i Wy :)))
Lampiony ze słoiczków sobie zrobiłam a marchew dziś została zjedzona na obiad :P
pozdrawiam
p.s. Emila chyba podczytuje posta ;) po opublikowaniu poprzedniego przespała całą noc i wstała o 9.00 - szok no i mamy drugiego kła ... jeszcze tylko dwa...
buziakuję
Fajna ,a jak można zagłosować ?
OdpowiedzUsuńnie ma głosowania organizatorka konkursu jest z mężem jury :)))
Usuńcmok
Jaka straszna ta dynia ;)
OdpowiedzUsuńDynia super!
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Emilki, gratulujemy zębola!
superancka ta dynia! Gratuluje ząbka
UsuńSuper dynia :)
OdpowiedzUsuńDyńka jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńale super:)
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie wyznam,że Marika dopiero teraz zaczyna przesypiać całe noce, czyt. do 5-6...w jej przypadku nie chodzi raczej o zęby;) ale dla Emilki gratulacje, dzielna jest!!!
OdpowiedzUsuńDynia wspaniała;)
Buziaki;*
Justyś toś mnie pocieszyła jak na skraju wyczerpania psychicznego jestem z tym spaniem i jedzeniem :)))
Usuńmła
jaka fajna!
OdpowiedzUsuńsuper, ze coreczka juz lepiej!!!
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie jak u justynki, maly daje popalic kazdej nocy, ale jest lepiej z kazdym dniem! a raczej noca
super ta dynia, musialas sie napracowac!
pozdrawiam
Czyli zmierza ku lepszemu Martuś :)) Dynia świetna :)) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńO jacie, dynia wysmienita :D A co do zabów, będzie tylko lepiej :D
OdpowiedzUsuńfajna pani dynia.......buziaki laseczki:***
OdpowiedzUsuńnasze córki chyba się dogadały jakoś, moja też zaczęła spokojniej spać... ale to chyba kwestia piżamki, bo zmieniłam jej na cieńszą, chyba było jej za gorąco.
OdpowiedzUsuńpiękna dynia!
Fajowa dynia ,a cieszy mnie ,ze udało Wam sie pospać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Jaki piękny dyniowy lampionik!!!
OdpowiedzUsuńNo sie wyspałaś ;)
Buziaki
Trzymam kciuki za powodzenie w konkursie :) To teraz już z górki z ząbkami ?
OdpowiedzUsuńno kochana jest 14 sztuk to z górki ... uffff
Usuń:)
Kiedyś zakupiłam importowaną dynię z przeznaczeniem na lampion. Moje ręce tak ucierpiały przy wykrawaniu, że obiecałam sobie, NIGDY WIĘCEJ!
OdpowiedzUsuńDziś podziwiam Twoją :)
Pozdrawiam :)
W pierwszej kolejności napiszę,że bardzo się cieszę,że Emilka wreszcie daje Ci pospać :))To bardzo dobra wiadomość!
OdpowiedzUsuńDynia wymiata,pewnie też będę musiała zrobić swoją,bo moja córcia nie da mi żyć :)Miłego dnia dziewczyny :)))
Dynia super :)
OdpowiedzUsuńŚwietna dynia! Swojego czasu na każde Halloween wycinałam dyniowy lampion i przebierałam się za jakieś monstrum :) Eh, gdzie te czasy beztroski i zabawy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Fajna dynia:)
OdpowiedzUsuńMy też co roku wycinamy lamioniki:)
niezła dynia:)) przestraszyć się tak wieczorową porą można:)))hihi
OdpowiedzUsuńcudny potworek:) ja się takich boję:) super, ze mała Ci już śpi!!!
OdpowiedzUsuńfantastyczna ta dynia ;)
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglada,szczegolnie noca!
OdpowiedzUsuńna tych nocnych fotkach przerażająca!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za zwycięstwo!
OdpowiedzUsuńżyczę wygranej, dynia jest świetna! ;D i ciekawy pomysł ogólnie na konkurs :)
OdpowiedzUsuńFajna dynia..taka prawdziwa na Halowen :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w konkursie:)
wygra! musi wygrać, jest rewelacyjna, liczę, że jury się na niej pozna:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wygraną!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić jakąś dynie bo w tamtym roku Paula miała straszną frajde z tego drążenia.
Emila boi się jak zapalę tą dynię hehe ona jeszcze mała :)))
UsuńPiękna dynia, piękny pomysł jak zawsze. Zawsze Cię podglądam, nawet jak komentarza nie zostawię;))))
OdpowiedzUsuń