Zobaczyłam kiedyś osłonki filiżanki, z napisem na necie oh jak mi się spodobały....
no i ... miałam dwie wielkie filiżanki których nie używałam więc je na osłonki przerobiłam :)))
a tu Emilka :-)))
pozdrawiam cieplutko :)))
małaaaaaaa
ale z niej słodziak!!!!!!
OdpowiedzUsuńkubki superanckie, ja to pewnie i tak piła z nich kawusie. :)))
bardzo fajny pomysł :D a mała ekstra :*
OdpowiedzUsuńAle rozbawiona buziunia;))
OdpowiedzUsuńKubeczki genialne, też gdzieś widziałam;)) Tobie wyszły fantastycznie;))
Miłego dnia;**
ale rozesmiana cudna mala modnisia:*****
OdpowiedzUsuń......widze ze czujecie sie o niebo lepiej:Pi wracacie do zdrowka:****swietne kubaso-oslonki:P
kubasy-osłonki super wyglądają. Świetnie to zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńA Emilka tryska zdrowiem! i uśmiechem♥ oby tak dalej♥♥♥
Zapraszamy na www.6obcy.pl gdzie można pogadać z losowym obcym z Polski i do polubienia fanpage na www.facebook.com/6obcy.fan
OdpowiedzUsuńEmilka jest słodka:), a osłonki całkiem fajne wykombinowałaś..zresztą jak zwykle:))
OdpowiedzUsuńŚwietne kubki! Ja nawet mam taką osłonkę - gigant filiżankę i jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszły te kubki :D pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEmilka jest słodziutka i chyba jest w podobnym wieku jak moja Basia:). A osłonki super wyszły, też staram się kombinować z różnymi przedmiotami:),
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko,
aniutka
super pomysł z tymi kubeczkami
OdpowiedzUsuńFajne filiżaneczki.
OdpowiedzUsuńCzuję "po kościach", że juz myślisz jak zrobić, te niby-drewniane cuda :)))
Mam nadzieję, że już ze zdrowiem lepiej!
OdpowiedzUsuńFiliżanki piękne:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńEmilka widzę już zdrowa,roześmiana.
OdpowiedzUsuńFajne osłonki :)
Wspaniałe filiżankoosłonki Ci wyszły :) Ja do mojej jakiś wrzos muszę w końcu kupić... Cieszę się, ze Emilka już zdrowa :)
OdpowiedzUsuńmusze zakupic w koncu i sama sprobowac:)) przepieknie ci wyszly:)
OdpowiedzUsuńEmi juz zdrowa - jak dobrze, buziolki dla was
Ale Emilka śliczniutka, a doniczki piękne, delikatny napis bez udziwnień, super!
OdpowiedzUsuńDzień dobry kochana Marto :)
OdpowiedzUsuńDzieciaczek prześliczny, wydaje się taki wesolutki :) filiżanko od razu tez wpadły mi w oko, totalnie w moim stylu :) Zapraszam po odbiór wyróżnienia za blog do mnie :) buziole :)
ale ślicznie wyglądają!:)
OdpowiedzUsuńsą niesamowite:*
filiżanki są świetne, zresztą jak wszystko co robisz:) nadrobiłam zaległości i szara taca i skrzynka też cudne! podziwiam:)
OdpowiedzUsuńuśmiech Emilki mówi sam za siebie, zdrówko powróciło!!! kubki są niezwykłej urody, można się zakochać i właśnie to uczyniłam:)
OdpowiedzUsuńfiliżanki naprawdę bardzo ładne, ale lepiej prezentują się jako doniczki, bo to teraz chyba są doniczki :) a Emilka to dziecko które emanuje taką radością, że gdy zobaczyłam jej zdjęcie od razu uśmiech pojawił się na mojej twarze :)
OdpowiedzUsuńŚwietne osłonki:) Zdolniacha...! Buziole dla Emilki - jaka radosna:))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale superowe osłonki cudnie wygladaja pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńcudowne filizanki i napis trafiony!!!!!
OdpowiedzUsuńswietna ta skrzynia, na ktorej mala siedzi!!!
jaki aniolek usmiechniety!!
usmiech dziecka zawsze zaraza!!!
filiżanki wyglądają super. Emilka słodziutka:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie przerobiłaś te filiżanki - pomysł bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę sama? ale super....:)kochana ja tutaj zostaje! ale fajna małą modelka hihihi buziaki
OdpowiedzUsuń