Jest tak u nas upalnie że nie ma czym oddychać, wieje gorący wiatr... po prostu szok... nie pamiętam kiedy ostatnio aż tak gorąco było na termometrze położonym tam gdzie teraz "oparło" się słońce brakło skali....
WODYYYYYY :))))
pozdrawiamy :)))
Oj tak...jest strasznie gorąco....Wiki cały czas siedzi w basenie praktycznie...:P Emi ma fantastyczną sukienkę:)))
OdpowiedzUsuńPS. aplikacje są wycięte z filcu który można kupić w empiku min a przyszyć można ręcznie:)))
dzięki za poradę :))))
UsuńTak upały szaleją. Chociaż chyba u mnie zbiera się na burzę. Ładne zdjęcia, pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj też temperatura sięga zenitu.Jest tak duszno,że mam wrażenie,że za chwilę zabraknie tlenu. No ale nie ma co narzekać,mamy lato :)
OdpowiedzUsuńNie narzekałam do tej pory ale dziś jest nie do wytrzymania...jutro na szczęście ma się ochłodzić;)) my tylko do dentysty śmignęłyśmy i siedzimy w domku...ślicznie wygląda Twoja kruszynka!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was
No co wejdę na bloga to narzekają na upał:))cudnie jest:))wody można się napić,w basenie ochłodzić a ciepło jest raptem dwa miesiące:)))))
OdpowiedzUsuńU mnie też tropiki:)
OdpowiedzUsuńEmi pięknie wygląda w tej chusteczce na głowie:)
Pozdrawiam.
Jest nie do wytrzymania - dobrze że od jutra spadnie parę kresek:)
OdpowiedzUsuńTo całkiem jak u nas! Widzę, że nawet pies ma serdecznie dość- ostatnio czuję się caŁkiem jak on;(
OdpowiedzUsuńgdzie Wy mieszkacie? u nas ciepło, słonecznie z małymi zachmurzeniami i lekkim przyjemnym wiaterkiem. pogoda marzenie :)
OdpowiedzUsuńkochanie w Małopolsce...po prostu ja ciepłolubna się przegrzałam...
Usuńuu nie zazdroszcze
OdpowiedzUsuńtrzymajcie sie cienia:)
Cudne fotki :) U mnie też dzisiaj był taki upał. Miłej nocki.
OdpowiedzUsuńCiesz się słońcem i nie marudź, bo wkrótce za nim zatęsknisz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuńsłodziak z córki i jak widać upał jej nie przeszkadza i z pieskiem na spacerek wyszła buziole:****
OdpowiedzUsuńoj upały są nie ma co, ale ja tam i tak wolę taką pogodę w lato niż mroźną zimę:-)) a Twoja Emilka ma prześliczną sukieneczkę:-)
OdpowiedzUsuńupały i po upałach a na dodatek taką burzę miałam dziś w nocy, myslałam że mi okna powybija:(((dzieciaki które się nie boją spały pod łóżkiem;p
OdpowiedzUsuńW Anglii upałów brak, za to deszczu mamy pod dostatkiem ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem już co gorsze...
U mnie upałów również ciąg dalszy, jutro ma być chłodniej, ale nie wiem czy słyszałaś że od niedzieli powtórka! ;-)
OdpowiedzUsuńGorąco strasznie, ale rzeczywiście jak już ktoś napisał- cieszmy się , ze jest słońce, bo za chwile go nie będzie!
OdpowiedzUsuń