Anioły są wśród Nas :)))

Dziś o ANIOŁACH  tildowych i tych prawdziwych :)))
Niedawno napisałam na blogu http://eesophie.blogspot.com/  (zajrzycie jaki cuda Ona szyje)  u Elizy komentarz o aniołach tildowych, że gdybym umiała szyć to moja Emi "utonęłaby" w tych aniołach bo tak bardzo je lubię i tak bardzo mi się podobają Eliza napisała, że uszyje Aniołka dla Nas i absolutnie nic za to nie chce ... i dziś przyszedł Aniołek i zawieszka ptaszek...
DZIĘKUJEMY Z CAŁEGO SERDUCHA i anioł i ptaszek są śliczne (ptaszek dziś obiad z Emilką jadł hihi)

a drugi Anioł ten prawdziwy to http://deccoria.pl/profil,katerina69 Kasia :)))

poprosiłam Kasię o uszycie dla Nas dwóch tildowych lal ... Kasia więc je uszyła, i kiedy prosiłam o pomoc finansową dla mojej koleżanki Agnieszki http://martuchnaj-zyciejestpiekne.blogspot.com/2012/07/prosze-pomoz-agnieszce.html  Kasia pieniążków za pracę nie chciała dla siebie tylko by przelać na pomoc dla Agi... aż się ciepło na serduchu robi.

Przyszły śliczne lale a wraz nimi piękny fartuszek z mufinką w sam raz do naszej kuchni :))))

DZIĘKUJE KASIU :)))

Fotki bez małej właścicielki ale utonęliśmy w kurzu i brudzie przez to malowanie korytarza :D:D:D

no i wiecie nie ma warunków hihi

bardzo dziękuję dziewczyny jeszcze raz :*

udanego weekendu życzę wszystkim obserwatorów i podglądaczy :*