poniedziałek, 25 czerwca 2012

transfer pierwszy w moim życiu

Długo czaiłam się by tego dokonać hihi, wydawało mi się to proste ale ja to jak już nie raz wspomniałam nie mam takich różnych zdolności... czytałam o tej metodzie, podziwiałam skutki... i doszłam do wniosku, że spróbuję... długo czekałam na papier wodny który dotarł do mnie z USA bo jakoś tutaj nie mogłam go dostać (gdzie kupujecie taki papier???) no i mam ...
nie jet to mistrzostwo świata ale ja ugodowy człowiek i zgadzam się sama ze sobą że może tak być :D
planuje sobie własnie w taki sposób dodatki do kuchni ozdobić ...  jak myślicie dobry pomysł czy nie bardzo???


























Pozdrawiam ciepło :-))))

26 komentarzy:

  1. hejka zdolniacho:*
    no no wyszlo superowo:)a tez dzisiaj ogladalam w na necie jak to sie robi...........ale zostane przy swoim szydelkowaniu hiiii
    buziaki dziewczynki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej laseczka wpadaj do mnie na rewizje torebki:***

      Usuń
  2. No jak dlamnie bomba...ja wciąż się czaję;)
    na ozdobienie kuchennych dodatków to idealny pomysł;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. no mistrzuniu! Chylę czoła! pięknie! pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. bravo:) na szkle, bomba:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no jaką zdolną 'młodzież' mamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje!Odważyłaś się i świetnie to wyszło.Ja ciągle się obawiam.O co chodzi z tym papierem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do przeniesienia grafiki potrzebny jest papier wodny którego nie mogłam dostać ani w sieci ani w sklepach do który udało mi się dotrzeć ... nie wiem gdzie go można dostać??? ja poprosiłam siostrę i mi przysłała go :)
      pozdrawiam

      Usuń
  7. super:) bardzo mi się podoba:) opaska zrobiona ale nie mam czasu się wybrać na pocztę i czeka:) ale na pewno dotrze:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana nic się nie dzieje :) czekam i nr konta jeszcze mi musisz przesłać :)
      buziaki :*

      Usuń
  8. Pięknie Ci wyszedł ten transfer, pełna profeska, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny pomysł.:) Przypomniały mi się z dziecinstwa kolorowe kalkomanie .Papier typu -kalkomania - to papier waterslide ,a mozna go kupic np. tu
    http://www.agawa.pl/waterslide-papier-typu-kalkomania-7349-187-14298.html

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana a siostrze gitarę zawracałam :-)))
      pozdrawiam ciepło :)))

      Usuń
  10. pięknie ten transferek wyszedł- brawka

    OdpowiedzUsuń
  11. a od czego ma się siostrę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie dodatki, a Twój jest śliczny!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. tez o nich myslałam, super ci wyszlo:))

    OdpowiedzUsuń
  14. transfer transferem, ale piękne to pierwsze zdjęcie jest. U mnie w odbiorze cudnie szare. Ach!

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj może być i to jak może byc :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wyszło idealnie. śmiało możesz zabrać się za inne dodatki do kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja pierwszy raz słyszę o takim papierze... Robię transfery, ale na materiale...
    Dziękuję Ci za odwiedzinki i krzepiące słowa. Już się wzięłam w garść, jest ok :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. pięknie:)))) zobaczymy co mi wyjdzie:)))))

    OdpowiedzUsuń
  19. efekt bardzo fajny. Chyba jeszcze za mało czytałam o transferze ale wydawało mi się jak np. robi się transfer na drewnie to drukuje się laserową drukarką na "zwykłym" papierze i się roluje czy może coś pokręciłam.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. drukuje się laserową drukarką klei wikolem i wtedy można zrolować... ja tego jeszcze nie próbowałam można tez żelazkiem ale mi wychodzi wtedy blado:)
      pozdrawiam

      Usuń
  20. Witam serdecznie. Ja dziś po raz pierwszy ale już na zawsze. Wspaniały kursik. Ja to na drewnie i materiale transferuję preparatami Heritage lub CarPlan z http://deco-szuflada.blogspot.com. Tam też znalazłam Twój wpis, że robisz wikolem. Chciałabym wypróbować bo to tani środek, mogłabyś trochę więcej podpowiedzieć? Dzięki bardzo.

    OdpowiedzUsuń