Bardzo mi miło że mój blog został wyróżniony przez Bolaskę - http://baloska.blogspot.com/ , dziękuję Ci bardzo, bardzo :))))
to teraz ja wyróżnię 5 osób :)
a więc :
http://oliwiakociewianka.blogspot.com/ za kapitalne zdjęcia :))
http://lamaisondemademoiselle.blogspot.com/ za świetne foty również, bardzo lubię Twoje posty
http://drobiazgidomowe.blogspot.com/ za to że świetnie się Ciebie czyta
http://koko1971-skrawkizycia.blogspot.com/ za zdolności przeróżne i piękną kuchnię :-)
http://moja-przystan.blogspot.com/ za bardzo fajne prowadzenie bloga
:-)))
a teraz kilka fot z prac kuchennych... oczywiście jeszcze nie skończone ... oczywiście jeszcze się nie zdecydowałam którą baterię chcę... (gary myje w łazience ;) ) mam czas ...;) kombinacji było co nie miara ze zlewem... bo szafkę trzeba było całą przerabiać - na szczęście brat z Małżem sobie poradzili :)))
jak mi stolarz powiedział cenę za blat drewniany to mi szczęka opadła... i momentalnie spodobały mi się gotowe z marketów blaty... do tego szeroki uśmiech do brata i jest... prawie gotowy :)))
pozdrawiam serdecznie lecę "tankować" Emi i spać ... wreszcie spać... :)))
miłej nocki :-)
papa
widzę, że kuchnia będzie dopieszczona do ostatniego detalika:) trzymam kciuki, za finisz
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie, jest mi niezwykle miło :))) Uwielbiam białe kuchnie! Na razie jednak tylko marzę... :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Koniec już widać. Zapowiada się cudnie :)))
OdpowiedzUsuńo żesz! wlasna kuchnia to nie byle co :))
OdpowiedzUsuńwyglada super, tez mi sie podobaja białe kuchnie z drewnianym blatem :D tylko moja kuchnia narazie w ogole czeka w banku, by byc moja :)
meble to chybya w nastepnym wcieleniu :D
Będzie piękna. A blat na drugim zdjęciu jest ciemniejszy? To po olejowaniu tak ściemniał czy miał jakieś inne zabiegi?
OdpowiedzUsuńtak blat pomalowany - kupiliśmy olej do blatów kuchennych... na puszce był ciemny w rzeczywistości jasny... jak go zobaczyłam zagotowałam ... 100 zł do wywalenia myślę ... ale nie tak szybko ... mój Małż czegoś tam dolał i wyszedł ciemny hihihi pozdrawiam
Usuń:)doczekalas sie blatu,zlewu i masz wszystko na co sie uparlas,uparciuchu:))))))niezly z Ciebie majster;)hiiii
OdpowiedzUsuńbuziaczki wysylam:))))
ps.kuchnia coraz piekniejsza i piekniejsza:)
Robi się coraz piękniej w Twojej kuchni.Gratuluję wyróżnienia, pa pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję z wyróżnienie; to miła wiadomość na początek tygodnia. Podaj swój adres mailowy albo odezwij się do mnie o.kociewianka@gmail.com bo mam do Ciebie sprawę.
OdpowiedzUsuńa ja czekam na końcowe zdjęcia. a jak sufit?
OdpowiedzUsuńsufit póki co zostaje taki jak jest :/ teraz co weekend komunię mamy więc czasu na +przemalowanie nie będzie... ale... kto wie ...;)
Usuńtylko zostaw te piękne belki :)
UsuńNo to czekam na końcowy efekt. Oj czuję, że będzie extra.
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Wow...już mi się ten blat podoba...ja dziś jadę oglądać meble...tzn fronty...trzymaj kciuki żeby dało się zrobić taka jak chcę:)
OdpowiedzUsuńno to 3mam mocno ... pamiętaj wszystko się da tylko trzeba pokombinować :-)))
Usuńz wielką ciekawością czekam na efekt końcowy - powodzenia kochana:)
OdpowiedzUsuńmartuchnaj, oj właśnie wyszłam z kuchni Iki prosto do Twojej ;) Patrząc na Wasze piękne fronty już żałuję, że nie wybrałam białych tylko waniliowe :( Super wygląda!
OdpowiedzUsuńmartuchnaj Witaj wpadłam tu przez przypadek....ale pozwól ze zostanę na dłużej ;) śliczna kuchnia......Pozdrawiam Pati
OdpowiedzUsuńpiekna kuchnia;-)))moje marzenie-biała kuchnia;-)))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki i czekam na końcowy efekt :-)
OdpowiedzUsuń