ostatnio naoglądałam się kropek, grochów... oj bardzo mnie one zauroczyły... więc i ja kropeczki do domu zaprosiłam ...
Kids Town
... postanowiłam nie kupować zabawek bez okazji córce... przecież to nie zabawki tylko dekoracja ... prawda??? ;)
album dostała Emi na chrzest święty
pudełko po budach i niebieska ramka obklejona papierem do pakowania prezentów... brakło kleju bo w planach jeszcze jedno pudełko i jeszcze jedna ramka ....
girlanda uszyta przez sieciową koleżankę... ja mam niestety dwie lewe :)))
serducho z bliska
a to już z kuchni ...
zapraszam na kawę z kubka w groszki smakuje najlepiej ;))
pozdrawiam :))))))))
a ja poproszę zbliżenie tego pięknego obraza w różowej ramce co stoi na półeczce obok walizeczek :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie kiedyś się zastanawiałam czy to Ty taka zdolna bestyja jesteś i to namalowałaś ??? :)))pozdrawiamy BARDZO :)))
UsuńWalizeczki są cudowne, a kawkę chętnie wypiję bo jestem od niej uzależniona:)))))
OdpowiedzUsuńWalizeczki cudne...no bo jakże by mogło być inaczej...w końcu w kropki są...i w paski...wiesz że tą błekitną to ja chetnie zwędzę....walizeczek nigdy za dużo..
OdpowiedzUsuńAlbum mamy identyczny...tzn trzy takie albumy mamy...z tym że w wersji błękitnej :PPP dwa już zapełnione...te co się zdjęcia wkleja a ten co się wkłada d niego jeszcze pusty...
A ramka i pudełeczko laiptalne...pozwolisz że może kiedyś zrobię podobne:))))
Buziaki MArteczko i uściski dla Emi:))))
Raczku mój kochany kopiuj pomysł jak najbardziej :))) cieszę się że Ci się podoba :) pozdrawiam :*
Usuń