Kiedy się da "siedzę" w ogródku... w tym roku posadziłam około 30 sztuk różności ... na efekty trzeba czekać kilka lat ale powoli, powoli... ogrodnictwo uczy pokory :-)
w palnie mam posadzenie ponad 200 sadzonek Lawendy ... uda się? - musi!!!
p.s. poprawy pogody Nam życzę wszystkim ;-)))
Ale tam u ciebie pięknie :) Cudowne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńprzyjdzie :)
OdpowiedzUsuńOch,jak to wszystko co posadziłaś ci wyrośnie to będzie cudnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja w tej samej kwestii - gdzie jest ciepełko???
OdpowiedzUsuńpięknie masz zagospodarowany teren wokół domu, robi się rajsko :)
U mnie jest, chodz ten chłodny powiem jeszcze czuć ;)
OdpowiedzUsuńKochana, u mnie też wiatr, wiatr i wiatr... gdyby nie on to było by cudownie, bo jest słoneczko i ciepło...
OdpowiedzUsuńczekam na tą prawdziwą wiosnę razem z Tobą!!!
buziaczki i ślicznie tam u ciebie
Dzisiaj już cieplej....ale kurcze! w kurtce zimowej nadal chodzę no!
OdpowiedzUsuń200 szt!? Lawendy?! Będzie pole lawendowe :) Właśnie ja nie mam cierpliwości i dlatego tak trudno polubić mi "ogródkowanie"
OdpowiedzUsuńNie narzekaj bo kwiaty masz cudne:) A ciepło przyjdzie... kiedyś...
OdpowiedzUsuńCudownie dzisiaj i kwieciście u Ciebie :) U mnie prawie lato dzisiaj!
OdpowiedzUsuńOch mam nadzieję że w końcu temperatura będzie wyższa bo już nie chcę marznąć! Pięknie jest w Twoim ogrodzie, u mnie też są małe sadzonki i czekam aż będą duuże ;)
OdpowiedzUsuńNo szalejesz.....kwiaty cudne....podsyłam Ci ciepełko od siebie u mnie prawie lato...Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńWszystko posadzone dobrą ręką, więc za parę lat będzie ogród marzeń :)
OdpowiedzUsuńpięknie już u Ciebie widać wiosnę- u mnie ciepełko
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, cudnie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No ciepelka brak...ale dobrze ze slonko jest :)Piekny masz ogród! :)
OdpowiedzUsuń200 krzaczków lawendy :0 niesamowite, ależ będzie widok :))
OdpowiedzUsuńI ja nie mogę się już doczekać ciepła, prawie wcale nie wychodzę do ogrodu, bo bardzo zimno, a do tego paskudne katarzysko przyplątało mi się ...
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńMy też nasadzamy i czekamy ...
Jak pięknie... Cudne kwiaty :-)
OdpowiedzUsuńU mnie do wczoraj było pięknie i słonecznie... a dzisiaj chmury i zimno... Życzę Ci słoneczka i ciepła.
Pozdrawiam serdecznie.
Super forsycja, barwinek, szafirki a te białe piękne oj mam tylko niebieskie :) a u mnie żonkile zaczęły kwitnąć muszę pstryknąć fotki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie, żeby nie ten wiatr to pogoda byłaby wręcz idealna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Uwielbiam kwiaty – w domu , w ogrodzie i na twoich zdjęciach są piękne. Życzę miłej pracy w ogrodzie, żeby Ci się wszystko udało . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój zapał i Twój piękny ogród:) Ja lubię mieć ładnie i lubię patrzeć jak rośnie ale robić przy tym to już niekoniecznie;) Ale samo się nie zrobi więc się poświęcam;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój zapał i Twój piękny ogród:) Ja lubię mieć ładnie i lubię patrzeć jak rośnie ale robić przy tym to już niekoniecznie;) Ale samo się nie zrobi więc się poświęcam;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPiekny ogrod.badz cierpliwa ja tez sie staram :) a za pare lat bedzie przepieknie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś pogoda powinna Cię zadowolić, już nie było tego chłodnego wiatru :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzisiaj wreszcie ta wyczekana pogoda, prawda Martuś?
OdpowiedzUsuńUściski weekendowe!
Pozdrawiam
Mam nadzieje Martus ,ze u Ciebie cieplo :))) Od nas slonko ucieklo ,to moze u Was teraz jest ?? :) Pieknie masz w ogrodzie i bedzie jeszcze piekniej :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Buuziaki :)
OdpowiedzUsuńMoja Mama zamiast ogrodu ma swój balkon i też sadzi co tylko może :)
OdpowiedzUsuńTo niesamowite zajęcie. I ta frajda, jak widać, że naprawdę coś wyrasta! :)
Zdjęcia przepiękne!! :)
Pozdrawiam, buziak dla Córy!!
nnatsuu.blogspot.com
Przepiękna wiosna :) też ją tak "zatrzymuję" na fotografiach :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój ogród, serdecznie pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuń200 szt. to nie byle co:) Powodzenia póki co..a co do żywopłotu..moi rodzice taką samą roślinkę zaczęli porządnie zasilać i w rok już porządnie obrosła...
OdpowiedzUsuń