powiem Wam, że nie mam coś zmysłu tworzenia galerii na ścianach nie umiem dobrać sobie obrazów mam kilka fajnych obrazów i zupełnie nie wiem gdzie je powiesić w tym pokoju galeria nie wyszła idealnie jest za wysoko i teraz to widzę - po ptokach - ale cóż póki co musi zostać co by mnie mój M. nie powiesił zamiast nich :D
miłej niedzieli u nas dziś pięknie :-))))
ach żeby tak 20 stopni już było !!! :D
Mi sie podoba galeria ale najbardziej wpadł mi w oko kącik z sekretarzykiem :)
OdpowiedzUsuńno na tym sekretarzyku baby z kijem nie brakuje ale nie umiem się zdecydować co tam ma stać :D
UsuńPięknie w tej Twojej jadalni :) Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńJak postawisz stół na środku to będzie super 👌 :)
OdpowiedzUsuńnie praktycznie... bo ten pokój ma 2 drzwi to przejściowy pokój więc stół stałby wtedy na ścieżce :D ale wizualnie na pewno ładniej by było :)
UsuńBardzo podoba mi się Twoja szara ściana. Piękny masz zegar w rogu. Miłej niedzieli 😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kiedy biel i szarość jest ocieplona drewnem :)
OdpowiedzUsuńJa te małe obrazki dałabym bliżej siebie,aby stworzyły efekt obrazu,,,chociaż czasami aparat przekłamuje odległości:)
pięknie! moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńPięknie szarość i biel. Galeria ze zdjęciami tylko minimalnie za wysoko a sekretarzyk po prostu cudowny :)
OdpowiedzUsuńbardzo pięknie;))
OdpowiedzUsuńA jakby postawić po obrazami jakąś komodę ,to by się nie wydawało za wysoko ;)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli!
spróbujemy (po świętach już ;))
UsuńTak kobiety już mają że jak coś się kończy to od razu mysli się o następnyech rzeczach :)
OdpowiedzUsuń:-) właśnie tak mamy :D
UsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie galeria wygląda super , marzy mi się coś podobnego w salonie ale póki co nie mam tylu fajnych ramek... :) W ogóle pokój wygląda bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńJest dobrze:)gdyby obrazki wisiały niżej to mogły by Ci spadać,bo przechodząc ocierała byś się o nie:)piękny sekretarzyk:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
no własnie E. je zgarniała przebiegając... dlatego ciut wyżej powiesiliśmy i wyszło za wysoko o!
UsuńAle ślicznie w Twojej jadalni... święta będą na pewno wyjątkowe przy tak pięknym stole...
OdpowiedzUsuńŚliczne mebelki, wszystko tak perfekcyjnie-super!!!
ściskam kochana
Twoje mieszkanie jest w innym klimacie niż moje, ale są rzeczy, które je łączą - szarości, biel:)) Ja się w swoim czuję dobrze i myślę, że Ty u siebie też, więc to chyba jest najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie i wytwornie!
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Wygląda bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńgaleria całkiem całkiem ...ja bym tylko dodała większe ramki do niej :)))) i wiesz że jak tak na te dechy patrzę to myślę tak samo jak TY :)
OdpowiedzUsuńnooo to dobrze że sama o tych dechach tylko nie myślę :D
UsuńPiękny odcień szarości, napatrzeć się na niego nie mogę! Co to za kolor dokładnie? Jak zobaczyłam podłogę, to pierwsza moja myśl, jaka ona piękna więc nie wiem czy bym ją na biało malowała...Twoja decyzja :) Mnie się wydaje, że z tymi ramkami wszystko ok, tylko może trochę większe?
OdpowiedzUsuńU mnie dziś padało cały dzień :(
dekoral ale nie wiem dokładnie co ... jak pucha nie wyrzucona jeszcze to Ci sprawdzę :)
UsuńŁadna szarość na ścianie z galerią. Rzeczywiście ciut za wysoko, ale istnieje wyjscie. Po prostu powiększ galerię o inne obrazy, które niżej zawiesisz. Można wieszać nawet do podłogi, bo u Ciebie nic nie stoi na tej ścianie.
OdpowiedzUsuńPokoik piękny, piękne mebelki! Bardzo lubię takie. Całuski dla Emi i dla Ciebie:)
właśnie mam zamiar powiększyć tylko gdzieś muszę ramki złowić :D
Usuńprzepięknie:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPieknie Martus :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, zegar cudowny i ta figurka cudowna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jadalnia, uwielbiam szarość, a Twoja ma cudny odcień :)
OdpowiedzUsuńGaleria na ścianie wygląda pięknie... i jest rozwojowa, bo pozostało jeszcze sporo miejsca na kolejne obrazy ;)))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Śliczna jadalnia, uwielbiam szarość, a Twoja ma cudny odcień :)
OdpowiedzUsuńGaleria na ścianie wygląda pięknie... i jest rozwojowa, bo pozostało jeszcze sporo miejsca na kolejne obrazy ;)))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Pięknie :) idealny kolor ścian. Ach… też mi się marzy już te 20 stopni… ;)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba! Zegar pięknie się teraz prezentuje, salon nabrał charakteru:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńZostaw dechy, chociaż fakt, takie pobielone...
OdpowiedzUsuńCudny szary, ja tez mam bzika na punkcie szarości :-)
Pieknie
:-) no właśnie tu żal tu by się chciał ;)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPiękne szarości
Pozdrawiam
Jak miło wracać do znajomych miejsc :) I ja powróciłam z nowym blogiem i nowym wnętrzem . Zapraszam grey-home.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
dzięki za zaproszenie :)
UsuńPrzepięknie, w stylu jaki lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest pięknie.
OdpowiedzUsuńPięknie i tak przestrzennie zazdroszczę pozytywnie :) lubię taki styl, pozdrawiam ciepło choć pogoda nam się nieco popsuła.
OdpowiedzUsuńPiękna ta szara ściana ....
OdpowiedzUsuńNo pięknie się całość prezentuje :-) Podobają mi się szarości, potrafią zagrać ze wszystkim. Co Ci chodzi po głowie z tymi deskami? ;-) Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńno rozjaśnić dechy ... trochę ich szkoda ale są już bardzo zniszczone... ;)
UsuńSzary chodzi i za mną :)) Mam go trochę w pokoju syna ale zamierzam się na więcej ;))
OdpowiedzUsuńja nie żałuję jeszcze tej szarości a to już dobry znak :D
Usuńpięknie:) bardzo lubię szary
OdpowiedzUsuń