piątek, 9 stycznia 2015

Zima

w tym roku w jeden dzień jest Zima w drugi dzień Wiosna... nie lubię takiej pogody! ale cóż wpływu nie mam! wczoraj udało Nam się skorzystać z sanek... :-) przemroziłam E. i jakby katar i kaszel minął?!
O katarze możecie sobie poczytać  TU






a tymczasem byleby do Wiosny ;)

miłego weekendu!

27 komentarzy:

  1. oj tak! ja już się wiosny doczekać nie mogę...
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Emilka się zahartuje i wszystko będzie dobrze! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby jak najszybciej bo ja już odchodzę od zmysłów... :-)

      Usuń
  3. Zima gdy ona trochę poszczypie w nos i obsypie nas śniegiem a mamy wolny czas, jest piękna.Zima gdy jesteśmy w trasie lub musimy odśnieżać jest dla mnie okropna.Takie to są oblicza mojej zimy... aby do wiosny.Buziaczki dla córci, wygląda pięknie na saneczkach

    OdpowiedzUsuń
  4. hartowanie dobrze czasem robi:-)śliczne fotki.
    trzymajcie się dziewczyny:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie jeszcze tej zimy nie udało się pospacerować w śniegu...
    Świetne zdjęcia :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. co nie zabije to wzmocni :-) No ale na ferie to musi być zima!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie też taka pogoda, tyle, że u mnie takiej ilości śniegu nie było nawet :/ Ponoć zdrowe, mroźne powietrze ma to do siebie, że zabija zarazki :) i jaka radość przy tym dla dziecka!
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ frajda dla Emilki. Taka pogoda niestety jest "najlepsza" na wszelakie choróbska.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nareszcie Emilka zadowolona, może pobawić się na śniegu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pieknie :))) I na sankach byliscie Suuuper !!!! :) Zazdroscimy tego jednego dnia ze sniegiem :))) U nas dzisiaj wieeeeje ,jak by chcialo glowe urwac :) Byyle do wiosny !!! :) Buziaki Martus :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śnieg i sanki! Na żywo tego u nas (tuż koło Szczecina) nie zobaczysz. No, może kilka dni temu, przez jakieś pół dnia, ale nie tyle by sanki gdzieś śmignęły.
    A na katary lekki mróz najlepszy:-)
    Zdrówka życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. A u nas wiatr i deszcz...masakra! sama nie wiem co lepsze...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też nie lubię za bardzo takiej ni to zimy,ni to -nie wiadomo co ;p Wczoraj śnieg,dziś chlapa i deszcz,brr...
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  14. U nas też kiepsko z pogodą, sanki czekają a my wypatrujemy prawdziwego śniegu:)
    Na obecna chwilę jednak 2 stopnie na plusie i deszcz:(((
    Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mieszkam w Bieszczadach u mnie zima od Świąt:)
    Sanki to najlepsza zabawa zimowa pod słońcem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. A u mnie Wiosna - burza z piorunami! :P

    OdpowiedzUsuń
  17. u nas też dziś deszcz i wiatr a ciepło jak wiosną!

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie, że udało Wam się trochę skorzystać z zimowej pogody. U nas sanki jeszcze stoją nieużywane ;-(.

    OdpowiedzUsuń
  19. U nas sanki leżą zakopane w piwnicy. Na razie nie zanosi się na śnieg. Leje, wieje ... pogoda jak w listopadzie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. taka zimowa pogoda jak u Ciebie jest piękna, u mnie juz bardziej wiosennie, zapraszam na nowy post, bo inspiracje zaczerpnęłam na niego wlasnie od ciebie :)
    Iglanitkaraczekpara.blogspot.co.uk
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Nam się nie udało jeszcze iść z dziewczynami na sanki :( Niestety pogoda do bani tej zimy. Wolałabym zdecydowanie śnieg słońce i mróz

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać że się dobrze bawiłyście , serdecznie pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń