I zaczął się sezon racuchów a to za sprawą papierówek EKO z mojego sadu... ten zapach i smak przypomina dzieciństwo :-)))
Talerz zakupiony w sklepie "społem"
przywieziony z wakacji :P
Racuchy :P
receptura:
ok. dwie szklanki mąki m
1 duży jogurt naturalny
1 duży cukier waniliowy plus cukier trzcinowy
JAJKO!
jabłka - tarte lub w kawałeczkach
składniki mieszamy, kładziemy łyżką na małą ilość rozgrzanego oleju i smażymy na złoto
SMACZNEGO!!!!
przyrodniczo...
miłego tygodnia :-)
mmm zjadłabym takiego racucha :) smak dzieciństwa mama zawsze robiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
i moja mam robi :-))))
Usuńuwielbiam, często robię podobne dla Kornelki, ale z pełnoziarnistej mąki, z mielonym twarożkiem zamiast jogurtu i jajkiem:)
OdpowiedzUsuńmoja E. nie lubi :(
UsuńAle mi narobiłaś smaka na racuchy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Mmm , racuszki pychotka ;p Fantastyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńteż lubię racuchy choć tak naprawdę bardzo rzadko smażę- nie wiedzieć czemu ?:)
OdpowiedzUsuńOjj zjadłabym, ale już nic w siebie nie wcisnę po wyżerce z cukinią w roli głównej...
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi o racuchach - trzeba zrobić :)
OdpowiedzUsuńja często nie robię bo jem bez umiaru !
Usuńtrza zrobić:))))
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam racuszki :)
OdpowiedzUsuńTo także smak mojego dzieciństwa i jestem pewna, że będzie też mojego syna :)
OdpowiedzUsuńtakich smaków się nie zapomina!
UsuńNarobiłaś mi apetytu Martuś :))
OdpowiedzUsuńZjadłabym...zrobię!
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj były placuszki racuszki :) Mniam!
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńAleż apetytu narobiłaś :) muszę się jutro wybrać na te nasze jabłonki po papierówki i jakąś szarlotkę uklecić jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńo tak szarlotkę też bym zjadła!
UsuńRacuchy wygladaja Baardzo apetycznie Mniaaam :) No i Przyrodniczo Pieknie u Ciebie :)))) Pozdrawiam Cie Serdecznie Martus :)
OdpowiedzUsuńPs. Mam nadzieje ,ze Twoja malutka juz lepiej sie czuje ?? Buziaki
Emilka niby lepiej ale jeszcze nie całkiem dobrze :-)
UsuńMniam, mniam racuchy uwielbiam! A mój synek też mógłby je non stop jeść ;)))
OdpowiedzUsuńWieki racuchów nie jadłam ale bardzo lubię,zwłaszcza takie cieplutkie...mmmm...
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie jadłam racuchów :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis podajesz na racuchy:) Ja robię na drożdżach i też są pyszne:)
OdpowiedzUsuńPychota!
OdpowiedzUsuńracuszki przepyszne musza być talerz śliczny i zdjęcia cudne a taca z poprzedniego postu prześwietnie wyszła pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńTeż takie robię, tylko jeszcze odrobinkę drożdży dodaję i jajko i rosną przepięknie:-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Martuniu!
no tak jajko to i ja dodaje tylko zapomniałam wpisać!
UsuńPysznie wyglądają:) muszę zrobić. A zdjęcia piękne. Szczególnie pierwsze:)
OdpowiedzUsuńSpróbuję :)
OdpowiedzUsuńproste i pyszne - wykorzystam przepis tylko jako niedoświadczona kucharka zastanawiam sie czy to bez jajek wyjdzie?
OdpowiedzUsuńoczywiście że jajko powinno być jedno daję - ale gafa!!! dzięki że zwróciłaś na to uwagę :*
Usuń;))))))
Usuń:D
UsuńDawno nie robiłam. Dzięki za przypomnienie.
OdpowiedzUsuńTaka pychotka !!! tylko papierówka w tym roku strajkuje;) jak tylko dorwę gdzieś jabłka to wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
pięknie i jakże smacznie... :):)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:) U nas papierówki dopiero "dochodzą" ale pewnie już na dniach będzie można coś z nich zrobić.
OdpowiedzUsuńZgłodniałam...:)
OdpowiedzUsuńPYCHOTA!!!
OdpowiedzUsuńOj dawno nie jadłam, ale też bardzo lubię...:)
OdpowiedzUsuń