Które dziecko tego nie lubi? Moja ma 11 lat a i tak po deszczu przychodzi cała mokrusieńka z butami włącznie...i nie o kaloszach mowa :))) Pięknego tygodnia dziewczyny
Moja Basia też uwielbia:). Emi ma chyba specjalne spodnie?Ja takich szukam dla mojej B, bo zawsze wraca cała mokra, mimo iż ma kalosze:) buziolki dla Emilki!!!
Moja Natalka wręcz kocha kałuże i zawsze spogląda na mnie, kiedy chce w nią wejść, jak ma kalosze to nie zabraniam, ale ona wchodzi w nie nawet, kiedy ich nie ma ;))
Zazdrościmy Emilce chlapusiowych wojaży. U nas od m-ca ciągła choroba, a od 2tyg areszt domowy bo Zosia ma rumień zakaźny :/ A za oknem tak pięknie, słonecznie i wiosennie. Pozdrawiam :)
Które dziecko tego nie lubi? Moja ma 11 lat a i tak po deszczu przychodzi cała mokrusieńka z butami włącznie...i nie o kaloszach mowa :)))
OdpowiedzUsuńPięknego tygodnia dziewczyny
a wiesz że ja znam dziecko co nie lubi po kałużach chodzić ... ale temu dziecku nic nie wolno możne dlatego :/
UsuńTaka zabawa w kaluzach najlepsza :):) Sliczne zdjecia :):) Milego tygodnia Wam Zycze Martus :):)
OdpowiedzUsuńwzajemnie :-)
UsuńPiękne zdjęcia, a dzieciom niewiele do szczęścia potrzeba. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWidać że córcia bardzo szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Jest kałuża jest zabawa:)
OdpowiedzUsuńPrzecież to najlepsza zabawa :) dzieci znajdą kałużę choćby jedna była na odcinku 100 metrów :)) Tobie również miłego :)
OdpowiedzUsuńo tak moja już wie które są najdłużej i gdzie hihi
UsuńFantastyczne zdjęcia, modelka bardzo urokliwa ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidać, że Emilka świetnie się bawi. To chyba najlepsza zabawa dzieciństwa. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńa pokaż mi który maluch nie lubi się ciapać w kałużach:)?
OdpowiedzUsuńMoja Basia też uwielbia:). Emi ma chyba specjalne spodnie?Ja takich szukam dla mojej B, bo zawsze wraca cała mokra, mimo iż ma kalosze:)
OdpowiedzUsuńbuziolki dla Emilki!!!
odpisałam u Ciebie :)
UsuńUsmiech Emilki mówi wszystko :)))
OdpowiedzUsuńHe he bo to frajda jest:)))
OdpowiedzUsuńRadości Dziecka nie można niczym zastąpić! Pozdrawiam obie Panie- wiosennie!
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie jest genialne, wyraża cała dziecięcą radość i zaangażowanie w kałuże :)
OdpowiedzUsuńMy też z tych kalużolubnych :)
OdpowiedzUsuńA Kilka nie tylko szczęśliwa ale widać,że i na deszczowa porę prawdziwie przygotowana ...
o tak przygotowana ale i tak przemoczona wraca z tych zabaw zastanawiam się jak to możliwe :D
UsuńChlapanie w kałużach jest super!
OdpowiedzUsuńMartuś, mi niebawem stuknie trzydziestka, a wciąż lubię taplać się w kałużach, więc nie ma co dziwić się dzieciom:)
OdpowiedzUsuńjak kałuże to obowiązkowo kalosze:-) najlepsza zabawa:-)
OdpowiedzUsuńi dla Was udanego tygodnia:-*
Ja mam swoje lata, a tez uwielbiam chodzenie po kaluzach :-)
OdpowiedzUsuńSliczne zdjecia i urocza modelka :-D
Śliczne zdjęcia! A dzieciaki lubią takie zabawy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
a jaki ma profesjonalny strój do tego procederu ;-))
OdpowiedzUsuńMoja Natalka wręcz kocha kałuże i zawsze spogląda na mnie, kiedy chce w nią wejść, jak ma kalosze to nie zabraniam, ale ona wchodzi w nie nawet, kiedy ich nie ma ;))
OdpowiedzUsuńEmilka bez kaloszy nie wchodzi ale zawsze "krzyczy" na mnie że jej kaloszy nie włożyłam :D
UsuńUrocza:)))
OdpowiedzUsuńW takim stroju żadne deszcze jej nie straszne ! :-))
OdpowiedzUsuńZazdrościmy Emilce chlapusiowych wojaży. U nas od m-ca ciągła choroba, a od 2tyg areszt domowy bo Zosia ma rumień zakaźny :/ A za oknem tak pięknie, słonecznie i wiosennie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńślicznie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama bym pochodziła po kałużach tylko nie wypada :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zazdraszczam Emilce !
Świetne zdjęcia, szkoda, że u nas te kałuże tak szybko parują ;/
OdpowiedzUsuńA u nas już pięknie i słonecznie :)
OdpowiedzUsuńno strój ma odpowiedni do plaskania :))))))))
OdpowiedzUsuńJest coś magicznego w tych kałużach dla wszystkich dzieci :)
OdpowiedzUsuńDla dzieciaczków to wielka frajda:) jak byłam mała również to lubiłam ale ja jeszcze uwielbiałam babrać się w błocie:):)
OdpowiedzUsuńw takim stroju sama chętnie poskakała bym po kałużach :)
OdpowiedzUsuńfajoskie zdjęcia!
Córcia jaka szczęśliwa, że może się potaplać:)
OdpowiedzUsuń