oponek jest debiutem w robieniu szydełkiem nie płaskich rzeczy...(jak to fachowo nazwać??)
a u nas się dzieje dużo ... :D gości tyle że drzwi się nie zamykają a ja tak lubię :D ale to nie przeszkadza mi w robieniu różności... ale o tym innym razem
buziakuję :D
Słodziutkie! Nie wygląda na debiut. Całkiem profesjonalna ciasteczkowa forma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pyszności, śliczności, jak zawsze u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼ cieplutko
Sliczne Slodkosci :):) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńsmakowity oponek, a babeczki....! cudo :)
OdpowiedzUsuńja,mam ochotę na takie mufinki ale nie wiem jak się za nie zabrać. Może jakiś mały kursik ich robienia albo wzorek?
OdpowiedzUsuńja robiłam go z głowy ... bo ja nie umiem czytać wzorów :))) jeśli chcesz spróbuję Ci po swojemu rozrysować ??
Usuńo było by fajnie:)
Usuńpodaj mi adres @ :)))
Usuńpodobają mi się takie słodkości:))
OdpowiedzUsuńNo po prostu bajka! Jakie smakowite :)
OdpowiedzUsuńSame słodkości :D
OdpowiedzUsuńJa to sie muszę udać do sklepu Emilki na jakieś zakupy :D
Buźka !
hihi powoli robi się tu "cukiernia" :D
UsuńBabeczki są idealne:))))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńfachowo to 3D... chyba... czyli po naszemu trójwymiarowe... apetyczne niezmiernie♥
OdpowiedzUsuńtak myślałam że trójwymiarowe ale nie byłam pewna - dzięki
UsuńDobry pomysł na " zbędne kilogramy". Smacznego:-)
OdpowiedzUsuńhihi no właśnie można jeść oczami ile się chce ;)
UsuńWidzę,ze szydełko dalej Cię zachwyca. Zrobiłąś cudowności,Emi ma szczęście ,że ma taką Mamę przez duże M.Buziaczki dla Was przesyłam
OdpowiedzUsuńwciąga cholerstwo ;)
Usuńbabeczka jest u mnie:)
OdpowiedzUsuń:) czwarta przeze mnie zrobiona zrobiona :)
Usuńahh ta Emilka ma dobrze z taka mamusią!:)
OdpowiedzUsuńBabeczki i donut mniam, sowy świetne w świetnych kolorach :)
OdpowiedzUsuńbabeczki świetne :)
OdpowiedzUsuńŚlicze słodkości:)!
OdpowiedzUsuńPowalił mnie ten amerykański paczek!!! Muffiny też sliczne:)
OdpowiedzUsuńnieustannie mnie zadziwiasz:))pączuś świetny i mufinki:))śliczności:)))
OdpowiedzUsuńcudeńka kochana wymyślasz!:)
OdpowiedzUsuńCzarujesz na tym szydełku , piękne słodkości:)
OdpowiedzUsuńTwoje szydełkowe słodkości są super!
OdpowiedzUsuńale fajowe babeczki
OdpowiedzUsuńNo i narobiłaś mi smaka na pączki...
OdpowiedzUsuńśliczne szydełkocudeńka :)we
OdpowiedzUsuńCudne słodkości:) Kiedy Ty to wszystko robisz??? Buziaki:)
OdpowiedzUsuńpo nocach :)
Usuńwszystko piekne, ale serce me skradly te sowki w girlandzie... ;O)
OdpowiedzUsuńbuziaki
widzę, że szydełko aż czerwone od roboty! śliczne te słodkości i sówki tez urocze :)
OdpowiedzUsuńCudne ciacha:) Ale pięknie się musi teraz prezentować sklep Emilki:)
OdpowiedzUsuńMistrzem cukiernictwa szydełkowego możesz śmiało zostać! Mam dla Ciebie zadanie specjalne...proszę o lody :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
mmmm apetyczne :) i te boskie sowy :D
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudnie, aż się wierzyć nie chce, ze kilka miesięcy temu dopiero zaczynałaś przygodę z szydełkiem; dziergasz jak stara :-D
OdpowiedzUsuńaaaaa booooski sznur z sowami, zakochałam się!!! :)))
OdpowiedzUsuńprzeurocze te Twoje sówki! i ciasteczka smakowite:) Ależ ta Twoja Emilka ma wspaniałą zabawę!
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka i girlandka:-)
OdpowiedzUsuńZdolniacho nasza, muffinki mnie rozwaliły!!!!!!!!!!!! Kiedy Ty to wszystko robisz??????????
OdpowiedzUsuńKrásne tvorenie.
OdpowiedzUsuńPekné letné dni
Jana
Alez słodzisz;)
OdpowiedzUsuńSówkowa girlanda rewelacja;)
Uściski;*
JA za Tobą nie nadążam! ;)
OdpowiedzUsuńCudności!
Super są te szydełkowe słodkości:)
OdpowiedzUsuńPączuś i ciasteczka wyglądają smakowicie, a girlanda z sówek jest ekstra ;D
OdpowiedzUsuńGirlanda jest przecudna!!!Super tworzysz cuda !
OdpowiedzUsuńFantastyczna ta girlanda, a słodkości po prostu słodkie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
cudeńka:) girlanda cudo a słodkości aż chce się zjeść:)
OdpowiedzUsuń