wtorek, 7 maja 2013

żywioł :(

Deszcz jest wyczekiwany przez rolników... sama na niego czekałam pod koniec kwietnia choć nie jestem rolnikiem bo ogród w oczach obumierał... doczekałam się deszczowego długiego weekendu ... i nawet się z niego cieszyłam... ale dziś w przeciągu 2 godzin moja okolica została podtopiona przez ulewne, burzę ... dwa gospodarstwa są zalane :( smutne to... na żywioł nie ma mocnych!
z rynien się przelewało...
 "rzeka" no moim bruku
 rowy prawie pełne
tam gdzie stoi znak zazwyczaj jest droga...

 to gospodarstwo zalało :/
 i to też ...
idziemy sprawdzić co burza poczyniła





















wiem że miał być post o sklepiku ale to następnym razem ...
woda w piwnicy jest a jak ! tylko E. zaśnie czeka nas "miły" wieczór ... prądu nie było 5h... straż pożarna nie miała piasku by zabezpieczyć podtopione gospodarstwa... po 4 h znaleźli ...
do następnego ...

55 komentarzy:

  1. mam nadzieję, że ta tęcza zapowiada już tylko ładną pogodę. Trzymajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko, u mnie ledwie pokropiło.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Masakra, zadyma z ta wodą u was, oby już nie padało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oby tęcza oznaczała już tylko poprawę pogody ....

    OdpowiedzUsuń
  5. masakra! w Bochni też było oberwanie chmury...ale naszczęście nie aż takie!

    OdpowiedzUsuń
  6. oj straszne :((( ale na pewno się uporacie ze wszystkim :) Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham maj,lato i upały, ale panicznie boję się burz:(
    pozdrawiam- nigdy więcej takich doznań!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazwyczaj tak jest, że jak deszczu nie ma to nie ma kilka dni/tygodni, a jak juz przyjdzie to raz i porządnie ...
    Miejmy nadzieję, że przez noc padać już nie będzie i wszystko powysycha...

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurcze,ale sie dzieje............oby wszystko szybko wrocilo do normy i zeby juz takiej ulewy wiecej nie bylo

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wygląda to optymistycznie ... Chciałam napisać: byle do lata, ale to też może nie brzmieć optymistycznie. Jednak z pewnością wszystko się pomyślnie skończy:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo smutne :(
    Niech ta tęcza będzie zapowiedzią czegoś dobrego.
    Pozdrawiam ☼

    OdpowiedzUsuń
  12. Współczuję pogody. Cały dzień pracowałam i dopiero o 21-ej wracając z pracy poczułam ciepło i wiem że u mnie pogoda piękna.Chociaż trochę deszczu to by się przydało.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Wam i Waszym sąsiadom współczuję ....tzw coś za coś u Was ciepło to i burze i ulewy ...u nas zimno ale bez turbulencji....za to sucho. Pozdrawiam BeA 3MAJCIE SIĘ!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Widziałam zdjęcia na fb...straszne...

    OdpowiedzUsuń
  15. Niewesoło...mam nadzieję,że sie wszystko unormuje i nie będzie większych strat. Pozdrawiam i życzę poprawy pogody:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety na wode często nie ma rady i człowiek może tylko patrzeć bezsilnie :( Oby na dobre wyszło słoneczko i wysuszyło okolice.

    Emi ma genialny ten strój do zabaw w kałużach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no troszkę za duży ...ale dobrze służy ...
      na wodę tylko się patrzy i czeka by przestał rosnąć jej poziom ...

      Usuń
  17. Jejku, ale Wy bezpieczni Jesteście? Macie co jeść?
    Przerażający żywioł.
    Ściskam
    Sylwia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) bezpieczni w łóżku już :))) nam tylko podtopiło piwnicę i zamuliło bruk ... ale sąsiedzi po drugiej stronie drogi mają gorzej :/
      pozdrawiam

      Usuń
  18. Na żywioł mocnych nie ma - fakt...
    Mam nadzieję, ze u Was wszystko dobrze...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo mi przykro, ale niestety na to nie mamy wpływu. Mam nadzieję, że nie dokuczyło Wam zbytnio. Tęcza pomimo wszystko, dobrze wróż. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. o masakra! współczuję Wam z całego serca.

    OdpowiedzUsuń
  21. ojejku.
    straszne!
    3mam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  22. to na prawde straszne :( Trzymajcie sie !! i zeby juz tylko slonko swiecilo !! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Przerażająca jest ta bezradność. Współczuję bardzo :(

    OdpowiedzUsuń
  24. O boże!! Maruś jakaś masakra, współczuję kochana..:(
    Dobrze, że u was nie nie ma zbyt wiele szkód i strat, kamień z serca!
    Wielki buziak, trzymajcie się!

    OdpowiedzUsuń
  25. To teraz dużo słoneczka życzę i żeby już Was takie deszcze omijały...

    OdpowiedzUsuń
  26. to jest najgorsze, że wystarczy chwila, trochę większe ulewne deszcze i już są podtopienia w tej naszej kochanej Polsce.... i co roku to samo...

    OdpowiedzUsuń
  27. o rany! to naprawdę straszne!słuzby jak zawsze są "przygotowane". Mam nadzieje, że wiecej Was takie coś nie spotka..

    OdpowiedzUsuń
  28. O ludzie! Dobrze, że Was nie podlało, ale było blisko chyba... Oby jak najmniej powodzi było w tym roku!
    Pozdrawiam cieplutko-D.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znoszę w okresie letnim burz,ulew i silnych wiatrów,bo bardzo się ich boję.Bardzo Wam współczuję,bo to ogromny stres i czasem wielkie straty. Życzę by więcej się nie powtórzyło,choć wiem,że to raczej mało prawdopodobne. Uważajcie na siebie!
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo przykro mi to słyszeć... Mam nadzieję, że to juz koniec tych niemiłych niespodzianek i niebawem wszystko wróci do normy...
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  31. Szalenie współczuje. Aż przykro patrzec.
    Posyłam Ci trochę słonka z Rotterdamu. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  32. pieknie z ta tecza za plecami, a garnek ze zlotem znalezniscie?

    OdpowiedzUsuń
  33. Tak, deszcz potrafi być zbawieniem, ale i przekleństwem... Oby już nie lało i zaświeciło słońce!

    OdpowiedzUsuń
  34. Z wodą nie ma żartów,same straty.Przesyłam pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  35. O rany, to dopiero ulewa. Potrzebna przyrodzie, choć przykre ma dla nas konsekwencje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. O Boże :( straszne :/ tak mi przykro :(
    A u mnie na pomorzu wręcz susza :o

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Boże, toż to prawdziwy kataklizm!!!
    Strasznie to wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  38. Matko jedyna, przeraziłam się jak to zobaczyłam, kochana niech to się skończy już!!!! Mam nadzieję, że dziś już lepiej!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Coś podobnego..dobrze że na końcu pojawiła się tęcza. POzdrawionka:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. To jest straszne, znam to bo nas też kiedyś zalało;(

    OdpowiedzUsuń
  42. tak jak piszesz - żywioł...straszne i oby się już nie powtórzyło..

    OdpowiedzUsuń
  43. Jej Martuniu nie zazdroszczę...ale ostatnie zdjęcie wspaniałe;)
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń