Ostatnio brałam udział w wymiance zorganizowanej http://handmadekoraliczki.blogspot.com o tutaj moją parą wymiankową była http://szycie-i-zycie.blogspot.com/ a ponieważ już obie paczuszki są tam gdzie powinny być to się pochwalę co dostałam :)))
Ja poszłam w ozdoby wielkanocne a potem sobie pomyślałam ale jak już wysłałam paczkę, że przecież nie każdy obchodzi Święta ... :P
a ja dostałam piękne szyjątka :) ja łasa na szyjątka jestem bo sama szyć nie potrafię - ptaszki zasiliły drzewko Wielkanocne... ale E. chce je zgarnąć dla siebie serducho wzięła oddać nie chce :D
a za oknem ... śniegu po pachy!!!! miałam jechać zapisać Emilkę do przedszkola ale nie pojedziemy bo jest zaspa akurat przy wyjeździe z garażu :-)))) grrrr wieje wiatr i nie pójdę odśnieżać z E. bo zamrznie mi jeszcze :)
i jeszcze chyba nam zlikwidują aerobik :( bo mało chodzi osób buuuu
miłego weekendu Wam życzę :*
dziękuję za odwiedziny i słowo pozostawione u mnie :)
a ta znów wymiankę miała:) nie wytrzymam:))))
OdpowiedzUsuńzapisujesz Emi do przedszkola od września???
pewnie będziesz się wybierać do pracy??
Pozdrawiam:)
kochana zapisuje ale nie wiem czy się dostanie bo jeszcze 3 lat nie będzie mieć a do pracy to nie wiem jak to będzie bo jeden cały etat mi już przepadł zostało pół etatu ale tam też były cięcia personelu więc mogę rozpocząć pracę z wypowiedzeniem w ręku :/ zobaczymy
Usuń:*
piękne rzeczy
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wymianka :) Muszę spróbować zrobić takie ptaszki :)
OdpowiedzUsuńśliczne jejczka zrobiłaś!!
OdpowiedzUsuńdekoracja na gałazkach sie rozrasta- patszki pasują idealnie!
serdeczne
Te stare jaja są cudowne!
OdpowiedzUsuńPiękna wymianka. Jaja jak balony :D śliczne robisz cudeńka. Hahaha a wiesz, że ja właśnie wróciłam z przedszkola, byłam tam w tym samym celu. Z tegoż właśnie powodu specjalnie dzisiaj nie pojechałam do biura tylko będę pracować z domu i wiesz co ja zrobiłam? Nie zabrałam karty, tak się zakręciłam, że szkoda gadać. Zabrałam potwierdzenie zameldowania, ale bez karty. Ale na szczęście czas nie był stracony, przeprowadziłam rozmowę, a kartę mogę już podać przez kogoś znajomego :) Jeździ się tragicznie, jeszcze do tego ludzie, którzy odśnieżają śnieg na ulice ... jeden pan w wieku hmm oceniam 80 lat wywijał rękami włącznie z gestami w okolicach swoich klejnotów (widok przeodrażający), a na koniec chciał mi zdemolować auto łopatą tylko dlatego, że się delikatnie zatrzymałam i puknęłam w czoło ... ja naprawdę poważnie zastanawiam się czy chcę dalej żyć w tym kraju! Buźki Martuś!
OdpowiedzUsuńja nie dojechałam w ogóle bo zaspę miałam na metr przy wjeździe do garażu a że wiało to nie chciałam z Emilka odśnieżać... mam jechać w przyszłym tygodniu... w jednym byłyśmy się juz zapisać ale Pani od razu powiedziała że marne są szanse :/ zobaczymy w tym drugim ...
Usuń:*
Zrobiłaś bardzo ładne rzeczy! Przyszycie guzika to dla mnie wielka kara - też nie umiem szyć :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - d.
Super wymianka. Twoje ozdoby - cudne :)
OdpowiedzUsuńWymianki uwielbiam:)))))Fajnie temu ptactwu u Ciebie:))))
OdpowiedzUsuńwymianka bardzo udana:))u mnie też wieje i sypie:((( pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńmmm herbatki widzę :D i wymiana korzystna, dokładnie
OdpowiedzUsuńjaja piekne sa!!!!!!!! fajna zabawa!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńchlip chlip...plakac juz mi sie chce bo tez mam dosc:(
OdpowiedzUsuńwymianka wspaniala Martuniu...cudenka zrobilas;)
pozdrawiam cieplutko
Wymianki są wspaniałe :) Śliczności :) Mam nadzieję, ze śnieg zniknie na dobre ....
OdpowiedzUsuńbuziaki
Śliczna wymianka:) bardzo je lubie:) super sprawa:) u mnie tez zimna zima zła... Ale wiosna już tuż tuż:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Gratuluję udanej wymianki:)
OdpowiedzUsuńfajna wymianka, sliczne rzeczy przyszykowałaś:)
OdpowiedzUsuńRozsypał się worek z cudenkami:)Fajna zabawa!.
OdpowiedzUsuńJajka w doniczkach superowe.
Pozdrawiam Cie gorąco.
Wygląda na bardzo udaną wymiankę:)
OdpowiedzUsuńcudowności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
i znowu widzę to piękne coś z domkami ;)
Usuńpiękne przydasie- fajnie jak obie strony są zadowolone:)
OdpowiedzUsuńniezła wymianka:)
OdpowiedzUsuńFajna wymiana:)
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy przygotowałaś i cudne dostałaś ;)
OdpowiedzUsuńU nas też zima, choć śnieg jakby stopniał, to strasznie mroźno a nocami do -16 dochodzi ;(
u nas zima w pełni wczoraj co chwilka ktoś w rowie lądował bo drogowcy zapomnieli o zimnie:D:D
Usuńmam dość tej zimy :)
:*
Twoja malutka tez juz do przedszkola sie szykuje to tak jak moj Wojtus. Bedzie znowu wielki stres ;) straszysz Marcia tym sniegiem. U nas dla odmiany paskudny deszcz. Buziaki. K.
OdpowiedzUsuńKasiu chciałabym bardzo chociaż na 4 h ale Emilka będzie miała dopiero 2.5 roku a przyjmują do przeszkol od 3 lat.. więc nie wiem czy się uda a chciałabym bardzo :)) Ona taka mami cyc bo cały czas ze mną :))) zobaczymy
Usuń:*
Owocne wymianka! I nie było wpadki z Wielkanocą. SUPER!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę że u was też wszystko gra , i oprócz tego muszę przyznać że świetne rzeczy przygotowałaś i mam pytanie czy mogę zapożyczyć zdjęcia z twojego blogu do podsumowania wymianki ?
OdpowiedzUsuńjasne, że możesz:)) tylko później oddaj ;)-żarcik :)))
Usuńpozdrawiam ciepło
Kochana!! tworzyłaś śliczne rzeczy takie jajka mieć na święta :) Oczywiście otrzymane przydasie równie urocze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwymianka daje wiele radosci
OdpowiedzUsuńZdradzisz, co to jest "to coś", o co już pytała Avrea? Wygląda po prostu cudnie:) Troszkę przypomina taką starodawną sklepową gablotkę na cukierki...
OdpowiedzUsuńAch, skąd takie cuda brać?:)
Pozdrawiam serdecznie:)
o szklarence mowa??? :)))kupiłam ją w sieci ale nie pamiętam w jakim sklepie... ale bardzo mi się podoba do dziś :)))
Usuńpozdrawiam
Wymiotłam resztki...śniegu ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne drobiazgi...:)