zabawa "podaj dalej" ostatnio miałam przyjemność zapisać się na taką u http://eesophie.blogspot.com/ doszła super paczuszka muszę się pochwalić co dostałam :)))
Dziękuje bardzo za tyle różności :)))
Etui na telefon, fartuszek oraz "przydasię"
bardzo bardzo dziękuję :))
a teraz ogłaszam u siebie taką zabawę :)))
ZASADY :
Pierwsze trzy osoby które tu dodadzą komentarz i wyrażą chęć udziału dostaną ode mnie upominek - drobiazg (jak widzicie do mnie doszedł prezent nie drobiazg :)) który sama własnymi "ręcami" zrobię :)))
później muszą to pokazać u siebie na blogu i ogłosić zabawę u siebie - to taki łańcuszek :))
więc jest ktoś chętny??
jeśli jest proszę o adres na @ od razu :)))
i jeszcze z "kocykowego tematu" robię go od 22 do 24 czasem dziergam coś jak Emi śpi jak Tata przyjdzie z pracy i tak podsumowując - pająki grasują ... kurzu łopata ... a ja dziergam .... to jest NAŁÓG!!!
Jestem na etapie zszywania kwadratów ...
Witam nowych obserwatorów bardzo mi miło że do mnie dołączyliście:)))
pozdrawiam Was moccccccnooooo
miłego weekendu!
cieszę się, że drobiazgi się podobają :-)))
OdpowiedzUsuńnie będę cwaniakować i się nie zapiszę chociaż mnie korci:-)))
pozdrawiam!
hihi wciąga ta zabawa
Usuńdziękuję raz jeszcze
Zglaszam sie ofc :-)
OdpowiedzUsuńadresik na meila wyślij kochana wprawdzie mam ale na kopercie a wolę druk mieć cobym dobrze odczytała :)
UsuńŚliczne rzeczy dostałaś :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapiszę się na taka zabawę u Ciebie :)
Widze kocyk "rośnie" w oczach hihi :)
Bużka !
No to będę trzecia :-) Chętnie wezmę udział w zabawie
OdpowiedzUsuńAle jakie cudowne te kwadraty, będzie piękny kocyć!!!!!
OdpowiedzUsuńzabawa? czemu nie :D
OdpowiedzUsuńA co do nałogu-ponoć pierwsza faza tzw. fascynacji mija po pewnym czasie i człowiek nieco stopuje, ale to nie u każdego :p U mnie takim czynnikiem "ogarniającym" były awantury w domu o bałagan i pustą lodówkę XD
Pozdrawiam gorąco!
haahaa to ja jestem na tej fazie fascynacji jeszcze :) ale zawzinałam się wczoraj i zrobiłam coś innego kończyłam zegar na ścianę no i książki kawałek przeczytałam ...
Usuńpozdrawiam
ALE FARTUCH WSPANIALY!!
OdpowiedzUsuńkwadraty juz skonczylas?......no no jestes jak pedziwiatr:P***wspaniale sie rozkrecilas w szydelkowaniu:**
No nie pogadasz:)))i to jest ta co mówi że nie umie szydełkować:))))normalny perszing:))))podziwiam:)))szkoda ,że się spóźniłam na zabawę:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty dostalas :) A u Ciebie szykuje sie piekne nakrycie dla corci :) Suuper :) Pozdrawiam Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńile kwadracików! chyba masz silniczek w łapkach ;D
OdpowiedzUsuńbuuu spóźniłam się :(
OdpowiedzUsuńsuper :)) czekam na skończony ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Kocyk będzie fantastyczny, juz nie mogę się doczekać efektu końcowego:)
OdpowiedzUsuńczekam na koncowy efekt:)
OdpowiedzUsuńco do poprzedniego pyt. mysle ze jak bym miala 4tys. dom na wlasnosc/mieszkanie to moglabym zyc w pl.
Ściskam
Ja się spóźniłam ale sama nie wiem czy bym znalazła tyle czasu żeby zrobić coś dla 3 osób...a kocyk bedzie suuuper:)
OdpowiedzUsuńNic mi nie mow...kurcze i u mnie kurz sie nawarstwia, az mi wstyd, do tego i mnie chorobsko zlapalo a tu na poniedzialek obrus musi byc...echnie ma to jak dziergac dla przyjemnosci ...niezle ci to idzie:)
OdpowiedzUsuńSciskam kochana
Justyś nie daj się a sio choróbnsko ...
UsuńTy na zamówienie możesz robić bo Twoje prace perfekcyjne godne polecenia :))
pozdrawiam mła
wspaniała zabawa :) Ja też tak mam...jak zacznę coś robić to wszystko inne (sprzątanie, i inne) idą na drugi plan. Dzieci zasypiają a Ja szaleję...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps.jestem u Ciebie pierwszy raz, ale nie ostatni :)
ach troszkę się spóżniałam na zabawę. ale za to mogłam popodziwiać kopiec kwadracików. to faktycznie nałóg, ale za to jaki piękny:)
OdpowiedzUsuńJuż widać, że kocyk będzie milusi :) Jeśli chodzi o sprzątanie - to są rzeczy ważne i ważniejsze - dzierganie to ta druga :)))
OdpowiedzUsuńNo nałóg na całego Moja Droga! Buziaki!
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki dobrałaś do tych kocykowych kwadratów - będzie śliczny !
OdpowiedzUsuńMartuś...paczka doszła wczoraj...:)
OdpowiedzUsuńPrezent się podoba...:):):)Słodycze przechwycił mój syn...;)
Dziękuję Ci ślicznie...
A kocyk zapowiada się pięknie...
Pozdrawiam i całuję...
Kocyk, jak nic będzie pasował kolorami do kolorów w pokoju Emilki;) Ja też tak mam, że jak mnie jakaś robótka wciągnie to na dobre:) Ale co tam ... Pozdrawiam i zapraszam Marta
OdpowiedzUsuńPraca idzie pełną parą :) Już widzę, że efekt będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam,że jak się rozpędzisz to niewiadomo na czym się zatrzymasz...
OdpowiedzUsuń