Krokusowe szaleństwo:)
Kilka lat temu byłam w Dolinie Chochołowskiej... Potem z Milą nie dało się wybrać w taką podróż, ale nadszedł czas, że można... W tym roku wybraliśmy się na Krokusy... w tyg by ominąć tłumy... pogoda trafiła Nam się bajeczna ... wymarzona... widoki ACH! zapomniałam, że tam jest tak pięknie!! W Górach jest wszystko co kocham :)
pozdrawiam :)